Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pół miliona złotych dla sopockich policjantów

Ewa Andruszkiewicz
W rankingu najniebezpieczniejszych miast w Polsce Sopot zajmuje pierwsze miejsce. Władze i policja jednoczą siły
W rankingu najniebezpieczniejszych miast w Polsce Sopot zajmuje pierwsze miejsce. Władze i policja jednoczą siły FOTOBANK.PL/UMS
Tylko w tym roku na wsparcie służb mundurowych władze kurortu przeznaczą w sumie pół miliona złotych. Pierwsze 100 tys. trafiło już do budżetu Komendy Miejskiej Policji, za kolejne 400 tys. zakupiony zostanie wkrótce mobilny komisariat.

Wszystko po to, by zwiększyć wśród mieszkańców i turystów poczucie bezpieczeństwa oraz zminimalizować liczbę przestępstw, do których w Sopocie wciąż dochodzi częściej niż w innych polskich miastach. Dzięki pozyskanym funduszom wzrośnie liczba patroli, wzmożone zostaną też kontrole sklepów monopolowych.

- Służba będzie pełniona w wymiarze 8 godzin w formie umundurowanych patroli pieszych i zmotoryzowanych, w godz. od 21 do 7, głównie w piątki i soboty, a w inne dni tygodnia w zależności od istniejących potrzeb związanych ze zwiększonym ruchem turystycznym - informuje Anna Dyksińska z biura prasowego sopockiego magistratu.

Mobilny komisariat policji na ulicach Sopotu. W kurorcie będzie bezpieczniej?

Ale to nie wszystko. Zgodnie z polityką prezydenta Sopotu, zmierzającą do sukcesywnego ograniczania dostępności do alkoholu, funkcjonariusze wezmą też pod lupę punkty sprzedaży napojów wyskokowych.

- Pojawią się patrole wywiadowcze, nieumundurowane, ukierunkowane na kontrole sklepów monopolowych, celem ujawniania sprzedaży alkoholu nieletnim oraz nietrzeźwym - dodaje Dyksińska.

Nieprzychylne dane

Mimo regularnie prowadzonych działań prewencyjnych ranking stworzony przez portal www.polskawliczbach.pl w oparciu o dane GUS, dotyczący najbardziej niebezpiecznych miast w Polsce, nie pozostawia żadnych złudzeń. Pierwsze miejsce w tym niechlubnym rankingu zajmuje Sopot, w którym na tysiąc mieszkańców ofiarą przestępstwa padają aż 63 osoby. Władze miasta jednak uspokajają.

- Dane statystyczne przygotowane są w oparciu tylko o liczbę mieszkańców, a nie liczbę osób faktycznie przebywających w Sopocie - tłumaczy prezydent miasta Jacek Karnowski. - Gdyby wziąć pod uwagę naszych gości - czy to w weekend, czy w sezonie letnim, to okazałoby się, że w Sopocie jest bezpiecznie. Od wielu lat finansujemy dodatkowe patrole policji i apelujemy, aby turystyczny charakter Sopotu miał także odzwierciedlenie w liczbie etatów w Komendzie Miejskiej Policji. Policjantów musi być więcej niż w innym 36-tysięcznym mieście.


(WSPÓŁ. PEN, KH)

[email protected]

Cały artykuł na ten temat przeczytasz w czwartkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"z 5.05.2016 r. albo kupując e-wydanie gazety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki