- Teraz czekamy na zdjęcie blokady wjazdu do USA. W każdym razie pierwszy z dwóch kroków został już wykonany - powiedział dla Przeglądu Sportowego Andrzej Wasilewski, promotor naszego pięściarza.
Artur Szpilka w środę po raz drugi stawił się w ambasadzie USA w Warszawie. Jak sam przyznał, konsulat jest dla niego przychylny. Nie wszystko jednak zależy od polskiej strony. Kolejny ruch w dalszym ciągu bowiem leży po stronie amerykańskich urzędników.
Przypomnijmy, Szpilka w poniedziałek rano został cofnięty na lotniku w USA i musiał udać się do Monachium. Stamtąd natomiast poleciał do Warszawy. Był mocno poirytowany tym faktem, ale i trochę przygaszony. W środę jednak tryskał humorem.
Walka z Bryantem Jenningsem zaplanowana została na 25 stycznia. Artur Szpilka, o ile w jego sprawie wszystko wyjaśni się pozytywnie, w piątek ponownie poleci do USA. Jeśli tak się nie stanie, walka z Amerykaninem niemal na pewno się nie odbędzie.
Źródło:Przegląd Sportowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
