Z Lucyną Kaczanowską, prezes stowarzyszenia Zadba, wspierającego osoby niepełnosprawne, rozmawia Kamila Grzenkowska
Stowarzyszenie na rzecz Wspomagania Rozwoju i Aktywności Zawodowej Osób Niepełnosprawnych "Zadba" działa od 2001 r. Założyli je nauczyciele pracujący w Zespole Szkół Specjalnych nr 5 w Sopocie. Chcieli w ten sposób dodatkowo wspierać swoich podopiecznych. I tak jest do dziś...
Oczywiście. Wszyscy jesteśmy tu wolontariuszami. Opiekujemy się dziećmi oraz młodzieżą niepełnosprawną fizycznie i intelektualnie. Nasi podopieczni najczęściej pochodzą z ubogich rodzin, których nie stać czasem na leczenie czy też nawet zwykłe wyjście do kina lub teatru. A oni też mają takie potrzeby.
Podkreśla Pani, że jesteście małym stowarzyszeniem. Na co wystarcza pieniędzy, które otrzymujecie z "1 procenta"?
Przede wszystkim na wakacje dla dzieci i młodzieży z ZSS nr 5. Organizujemy wiosenne turnusy, na ogół w maju bądź czerwcu. Najwięcej kosztuje sam pobyt w danym ośrodku, ale też opłacić trzeba m.in. wychowawców. Najczęściej jeździmy z naszymi podopiecznymi do Wdzydz Kiszewskich, a niektóre dzieci, te bardziej sprawne, wysyłamy na obozy harcerskie do Czernicy. Korzystamy też z domków w Przebrnie, niedaleko Krynicy Morskiej.
Ale Zadba to nie tylko organizacja wyjazdów dla niepełnosprawnych podopiecznych. Na co dzień prowadzicie przecież różnego rodzaju zajęcia i organizujecie ciekawe wydarzenia...
Zgadza się. Prowadzimy hipoterapię na terenie hipodromu w Sopocie i organizujemy zabawy integracyjne w wodzie na terenie basenu miejskiego przy ul. Haffnera. W ZSS nasi uczniowie mogą korzystać z dogoterapii, a do tego organizujemy dla nich festyn integracyjny, na który zapraszamy zawsze wszystkich sopockich uczniów. Realizujemy też "muzyczno-teatralne wędrówki", w trakcie których zabieramy nasze dzieci i młodzież m.in. do trójmiejskich teatrów.
A jakie plany na przyszłość ma wasze stowarzyszenie?
Myślimy o założeniu spółdzielni socjalnej, która ułatwi starszym dzieciom znalezienie pracy po skończeniu szkoły. Chcemy, by były niezależne i przygotowane do "wejścia w życie".
Z jakimi problemami musi walczyć Zadba?
U nas nie jest źle, ale brak pieniędzy to chyba największa bolączka. Nie mamy na razie środków, by kupić np. wózek lokomocyjny, na którym dziecko niepełnosprawne uczyłoby się samodzielnie poruszać. Gdybyśmy mieli więcej pieniędzy, to także więcej dzieci wysyłalibyśmy na wakacje. Dzisiaj stać nas na sfinansowanie turnusów tylko dla kilkorga dzieci, a chcielibyśmy wszystkim. One im bardzo służą.
Jakie macie marzenia?
Zależy nam na tym, by pokazać, że niepełnosprawni to także normalni ludzie, którzy też mają ochotę wyjść do kina czy teatru. I którzy też mają marzenia. Chcemy przełamywać stereotypy.
Stowarzyszenie na rzecz Wspomagania Rozwoju i Aktywności Zawodowej Osób Niepełnosprawnych "Zadba", KRS 75879.
1 procent podatku
1 procent swojego podatku mogą przekazać podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych (w tym m.in. podatnicy uzyskujący dochody z odpłatnego zbycia papierów wartościowych), podatnicy opodatkowani ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych, podatnicy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą i korzystający z liniowej, 19-procentowej stawki podatku oraz emeryci, pod warunkiem, że samodzielnie wypełnią PIT-37 i zrezygnują z pomocy ZUS w tym zakresie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
