Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podróżnik Romuald Koperski musi w Japonii poczekać na lepszą pogodę

Czesław Romanowski
Tomasz Bołt
Gdański podróżnik Romuald Koperski, który od 25 czerwca na łódce Pianista, próbuje przepłynąć Pacyfik, na pewien czas utknął w Japonii. Musi poczekać na lepszą pogodę.

Gdański podróżnik Romuald Koperski, który zamierza przepłynąć Pacyfik na łódce, start wyprawy wyznaczył na 25 czerwca. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem: podróżnik w Japonii był 15 czerwca, a kilka dni później w polskiej ambasadzie w Tokio zagrał minikoncert fortepianowy. 19 czerwca na pokładzie panamskiego kontenerowca Nyk Oceanus dotarła jego łódka Pianista. Przetransportowano ją do Choshi, z którego Koperski ma zamiar wyruszyć na podbój Pacyfiku. Dzień później nad wyprawę, w przenośni i dosłownie, nadciągnęły ciemne chmury.

- Ostatnie przygotowania - relacjonował Koperski. - Jutro odprawa paszportowo-celna i można ruszać ! Niestety prognozy pogody są złe, zbliża się spory niż, a za nim parę dni później kolejny, więc sztorm i przeciwny, silny wiatr. Wyjście na ocean jest niezmiernie ważnym elementem całego przedsięwzięcia, więc czekam - ocean błędów nie wybacza.

Jak powiedział nam przed wyprawą, jednym z najtrudniejszych wyzwań będzie właśnie wyprowadzenie Pianisty poza skalisty port. Prognozy okazały się prawdziwe, 26 czerwca rano w wybrzeże uderzył sztorm o sile 7-8 stopni Beauforta. Na pełnym oceanie fale miały wysokość od 1,5 do 3,5 m, wiatr wiał z prędkością 30-32 węzły, w porywach do 40 węzłów. O wyjściu z portu w taką pogodę nie było co marzyć.

Jedyną pozytywną informacją był pomyślny wynik kontroli wyposażenia łodzi dokonany przez Japan Coast Guard. Pianista ma więc pozwolenie na start. Wczoraj jego właściciel napisał: - Czekam, czekam, czekam... I będę tak długo czekał, aż będą odpowiednie warunki atmosferyczne, pozwalające bezpiecznie oddalić się od skalistego wybrzeża. Męczy to strasznie, ale pośpiech może zniweczyć cały projekt. Otrzymałem wiadomość z NavSim, że prawdopodobnie około 5 lipca szeroko otworzy się dla mnie pogodowe okno.

[email protected]

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki