Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi do Helu kursują już bez opóźnień

Piotr Niemkiewicz, Roman Kościelniak
Pociągi na Hel mają jeździć bez przeszkód. Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się już wkrótce
Pociągi na Hel mają jeździć bez przeszkód. Jak będzie w rzeczywistości, przekonamy się już wkrótce Piotr Niemkiewicz
W ostatniej chwili kolejarzom udało się zakończyć pracę na trasie kolejowej w kierunku Jastarni, dzięki czemu udostępniono dodatkowy tor.

Udało się uniknąć poważniejszych kłopotów komunikacyjnych na trasie kolejowej do Helu. W ostatniej chwili udostępniono jeden tor w Jastarni, co wpłynęło korzystnie na punktualność pociągów. Wszystko ma związek z modernizacją linii z przez Półwysep Helski. W połowie czerwca udostępniono ją do ruchu, jednak nie obyło się bez problemów.

Jeszcze przed niedzielą istniała obawa, że robotnikom nie uda się zakończyć wszystkich zaplanowanych prac. Chodziło głównie o Jastarnię. Tu do weekendu pociągi poruszały się po jednym torze. Z tego powodu składy jadące z przeciwnych kierunków nie mogły się tu mijać. Takie operacje mogły być wykonywane jedynie w Helu i Kuźnicy.

- Na stacji Jastarnia już możliwe jest mijanie się pociągów - zapewnia Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych. - Dysponujemy oddanym do eksploatacji torem, dzięki czemu możliwy jest przejazd wszystkich pociągów umieszczonych w rozkładzie jazdy.

Linia kolejowa z Redy do Helu. Wejście do pociągu w Swarzewie tylko dla wysportowanych?

W niedzielę od rana pociągi kursowały w miarę punktualnie. Jedynie jeden skład dalekobieżny dotarł do Helu z opóźnieniem sięgającym 80 minut. Ale to powstało jeszcze, zanim pociąg dotarł na Pomorze. Składy Przewozów Regionalnych przyjeżdżały do celu zgodnie z rozkładem jazdy.

Tymczasem wciąż jeszcze w kilkunastu miejscach obowiązują ograniczenia prędkości. Firma wykonująca modernizację linii nie zdążyła w terminie przeprowadzić testów urządzeń sygnalizacyjnych na przejazdach kolejowych.

- Dopóki nie zostaną one dokładnie sprawdzone, to nie można dopuścić do jazdy pociągów z pełną prędkością - mówi Jarosław Wałaszewski, kierownik kontraktu PLK w Gdyni. - Dlatego pociągi muszą tu zwalniać do 20 km na godz.

Cały artykuł i harmonogram prac można przeczytać w poniedziałkowym (30.06.2014 r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.

[email protected]
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki