- Scena w przypadku festiwalu „Pociąg do miasta” to pojęcie umowne. Zmienia się bowiem co chwila, wykorzystywany jest każdy skrawek przestrzeni. Gramy na podwórkach, tarasach, trawnikach, placach, a każde z tych miejsc kradniemy na kilka dni i wypełniamy opowieścią. Wszystko jest na wyciągnięcie ręki, nie ma bariery sceny i nie trzeba mieć wiedzy o teatrze, żeby wczuć się w to, co chcemy powiedzieć publiczności - mówi Grzegorz Kujawiński, rzecznik Teatru Gdynia Główna. - Zobaczyć można było najpopularniejsze spektakle naszego teatru, takie jak „Burmistrz”, „Pomiędzy”, „Von Bingen. Historia prawdziwa”, „Batszeba” i „Emigrantka” oraz wskrzeszony „Kawa, chleb i ser”.
Spektakle zaczynały się zawsze po zachodzie słońca, o godzinie 21.00. Projekt jest realizowany z grantów przeznaczonych dla organizacji pozarządowych na kulturę. Fundacja Klinika Kultury na realizację tego projektu otrzymał dotację w wysokości 65 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?