Po raz pierwszy w Polsce, właśnie w Gdańsku, robot da Vinci pomaga operować dzieci

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Pierwsze w Polsce operacje w asyście robota da Vinci u dzieci przeprowadzono w Klinice Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży GUMed, która od ponad roku funkcjonuje w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. W ciągu dwóch dni - w miniony poniedziałek i we wtorek - przeprowadzono w klinice chirurgii dziecięcej trzy takie zabiegi.

Da Vinci w wersji dla dzieci wypożyczyła szpitalowi firma, która jest dystrybutorem tego typu robotów chirurgicznych m.in. w naszym kraju, zaś głównym operatorem był ekspert w zakresie chirurgii robotowej u dzieci z Francji, prof. Thomas Blanc ze Szpitala Dziecięcego Necker w Paryżu. Właśnie w tym szpitalu szkolą się lekarze z Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży - prof. Piotr Czauderna, dr hab. Andrzej Gołębiewski, dr Marcin Łosin oraz anestezjolog, dr Małgorzata Barwicka i pielęgniarka instrumentariuszka Anna Raczkowska. W sumie, w ciągu dwóch dni zoperowali troje małych pacjentów - dwoje ze wskazań onkologicznych (torbiel nadnercza oraz guz w trzonie trzustki) oraz jedno z wadą układu moczowego w postaci wodonercza wskutek zwężenia połączenia moczowodu z miedniczką nerkową.

CZYTAJ TEŻ: Wejście do Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie już po remoncie!

Operacja z wykorzystaniem robota Da Vinci w Gdańsku. Przydaje się, gdy jest potrzebna precyzja

- Zastosowanie robota ma sens w operacjach, w których niezbędna jest bardzo duża precyzja preparowania lub występuje potrzeba bardzo precyzyjnego i rozległego szycia - podkreśla prof. dr hab. n. med. Piotr Czauderna, ordynator Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży UCK. - Istnieje także szereg przeciwwskazań do takich zabiegów. To np. bardzo młody wiek pacjenta lub bardzo mała masa ciała. Takich zabiegów nie wykonuje się również u noworodków. Operacja z wykorzystaniem robota również nie ma sensu w przypadku guzów o dużych rozmiarach, ponieważ i tak trzeba zrobić znaczne nacięcie, żeby tę zmianę wydobyć.

Zabieg w asyście robota jest mniej inwazyjny, co dla pacjentów oznacza zmniejszenie bólu operacyjnego,**szybsze gojenie z powodu mniejszej rany i skrócenie czasu hospitalizacji. Według statystyk, dzieci po operacji wypisywane są do domu już po około 12 godzinach**. Wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań niesie także realne korzyści dla lekarzy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tu mogą otrzymać pomoc sopocianie cierpiący na depresję. Lista adresów

- To zdecydowanie większa precyzja i łatwość przeprowadzania operacji przez chirurgów po nabraniu wprawy. Odpada również czynnik zmęczenia, który przy zabiegach laparoskopowych ma duże znaczenie. Im operacja jest dłuższa, tym trudniej się operuje i większe są niedogodności oraz obciążenia związane z wymuszoną pozycją ciała. Operacje w asyście robota pozwalają to wyeliminować - mówi prof. Czauderna.

Operacja przy pomocy robota wciąż jest bardzo droga. Pomogli sponsorzy

Wadą chirurgii robotycznej są koszty zabiegów, które znacznie przewyższają te związane z metodą laparoskopową. Koszt związany jest nie tylko z samym robotem (choć tutaj ceny dochodzą nawet do kilkunastu milionów złotych), ale także z odpowiednio dopasowanymi narzędziami chirurgicznymi, których można użyć tylko kilka razy. Operacje w asyście robota u dzieci nie są również refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

- Całe przedsięwzięcie udało się m.in. dlatego, że pozyskaliśmy pieniądze od sponsorów. Dzięki nim mogliśmy te pierwsze trzy operacje przeprowadzić - podkreśla ordynator. - Mamy też ograniczenie co do liczby zabiegów, ponieważ robot nie będzie w UCK na stałe. Będzie wstawiany do konkretnych, wcześniej uzgodnionych i zaplanowanych operacji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te przychodnie, poradnie, gabinety podpisały umowy z NFZ. Sprawdź, gdzie możesz umówić wizytę na Narodowy Fundusz Zdrowia. LISTA

Specjaliści z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego szacują, że takich operacji w gdańskim szpitalu mogłoby być rocznie od 40 do 50.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie