Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po pożarze meczetu w Gdańsku. Zebrano pieniądze na remont

Ewelina Oleksy
Policja i prokuratura  cały czas prowadzą postępowanie w sprawie podpalenia meczetu, sprawcy jednak nadal nie zatrzymano. Nie ustalono też nadal, czy podpalenie było bezmyślnym aktem wandalizmu, czy  może jego motywem była nienawiść na tle rasowym.
Policja i prokuratura cały czas prowadzą postępowanie w sprawie podpalenia meczetu, sprawcy jednak nadal nie zatrzymano. Nie ustalono też nadal, czy podpalenie było bezmyślnym aktem wandalizmu, czy może jego motywem była nienawiść na tle rasowym. P. Świderski
Podpalony w połowie października meczet ma zniszczone drzwi boczne, elewację i elementy wyposażenia.Wstępnie straty szacowano na 50 tys. zł, szybko jednak okazało się, że potrzeby są większe. Będzie szansa na remont, bo gminie muzułmańskiej pomagali w zbiórce pieniędzy także chrześcijanie i katolicy.

Na remont podpalonego meczetu w Oliwie udało się już zebrać ok. 80 tys. zł. Połowę z tego wypłacił ubezpieczyciel, resztę na konto Gminy Muzułmańskiej przekazali gdańszczanie. Pieniędzy jest już tyle, że można rozpocząć remont zniszczonej świątyni.
- Ten generalny chcemy zacząć we wtorek - zapowiada imam Hani Hraish.

Po pierwszym tygodniu zbiórki pieniędzy na meczet ogłoszonej przez prezydenta Gdańska odzew był niewielki- na specjalnie uruchomione w tym celu konto wpłynęło zaledwie 5 tys. zł. Od tamtego czasu minął jednak kolejny tydzień, podczas którego zebrana suma zaczęła rosnąć w szalonym tempie - i rośnie nadal.

- Na subkoncie mamy już 24 tys. zł, na podstawowym koncie gminy ok. 2 tys. zł. Dodatkowo ludzie przynosili na moje ręce gotówkę - to ponad 8,5 tys. zł, a z ubezpieczenia dostaliśmy 45 tys. zł - wylicza Hani Hraish. - Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierają, piszą do nas wiele pięknych słów. To dla nas bardzo ważne. Na razie wyczyściliśmy meczet z sadzy. Gminie muzułmańskiej pomagali w tym chrześcijanie, katolicy, wszyscy. Wymieniona została już także część instalacji elektrycznej - mówi imam.

Na wtorek imam zapowiada rozpoczęcie poważniejszych prac renowacyjnych - wśród nich odnowę elewacji. Część zebranych pieniędzy gmina muzułmańska postanowiła też zainwestować w monitoring, by wandale nie czuli się bezkarni.

- Jesteśmy w trakcie podpisywania umowy z firmą, która założy nam monitoring za ok. 15 tys. zł - mówi Hani Hraish.
Policja i prokuratura cały czas prowadzą postępowanie w sprawie podpalenia meczetu, sprawcy jednak nadal nie zatrzymano. Nie ustalono też nadal, czy podpalenie było bezmyślnym aktem wandalizmu, czy może jego motywem była nienawiść na tle rasowym.
- Śledztwo jest w toku. Cały czas prowadzone są czynności, czekamy na opinie biegłych i to jest wszystko, co obecnie możemy w tym temacie powiedzieć - informuje prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki