Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po pasie startowym także można pobiegać. Skywayrun Gdańsk Airport

Rafał Rusiecki
Przemyslaw Swiderski
Monotonia w biegu dopadnie z czasem każdego. Rozwiązaniem jest zmienianie trasy. Z tego założenia wyszli organizatorzy biegu Skywayrun Gdańsk Airport.

- Jako wielokrotni uczestnicy imprez sportowych, zarówno od strony organizatorów jak i zawodników, mieliśmy okazję doskonale poznać oczekiwania biegaczy. Stąd wziął się pomysł na bieganie w niedostępnym na co dzień miejscu, jakim jest pas startowy lotniska - piszą na swojej stronie organizatorzy zawodów spod znaku Skywayrun.

Biegacze z Pomorza mają teraz niezwykłą okazję sprawdzić się... na pasie startowym Portu Lotniczego w Gdańsku Rębiechowie. Zawody Skywayrun Gdańsk Airport rozpoczną się rzecz jasna w środku nocy, z soboty na niedzielę o godz. 1. Do pokonania będą mieli dystans 5 km. To odległość dla każdego.

Nowy bieg w Gdańsku spotkał się z dużym zainteresowaniem środowiska. Na liście startowej widnieją prawie 2 tysiące nazwisk. - To największa frekwencja do tej pory w imprezie biegowej w Polsce na lotnisku - wyjaśnia Łukasz Wiśniewski z firmy Monster Event, organizatora zawodów. - Ludzi przyciąga na pewno unikatowość miejsca. Lotnisko jest wyjątkowe, tajemnicze. Dystans też pozwala wziąć udział tym niewytrenowanym. Do pokonania 5 km nie trzeba specjalnego przygotowania. Przyciągamy więc biegaczy, ale także fanów lotnisk i samolotów.

Jak się dowiedzieliśmy, dla wielu osób zapisanych do biegu w Gdańsku będzie to debiutancki start. W tym roku w cyklu Skywayrun ścigano się już w Rzeszowie. Wcześniej biegacze byli częstym gościem także lotniska wojskowego w Mińsku Mazowieckim. Nowe miejsca są kwestią czasu.

- Zawodnicy przed biegiem muszą przejść normalną odprawę lotniskową. Te zasady są restrykcyjne. Sama odprawa powinna byś szybka, bo przecież biegacze będą tylko w strojach sportowych. Każdy musi mieć dowód osobisty. Limit czasu na przebiegnięcie tych 5 km to 50 minut. Bierzemy oczywiście pod uwagę większe dystanse w przyszłości - dodaje Łukasz Wiśniewski.

Dariusz Szpakowski: Powinniśmy się cieszyć już z wyjścia z grupy. Skupiajmy się na każdym kolejnym meczu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki