Akcja „Autostrada wodna na Wiśle” to hasło zupełnie nowe, dla wielu nigdy dotąd niesłyszane, a więc obce i nieznane. To temat mający mniejszy związek z przeciętnym obywatelem.
Uważam za celowe sprecyzowanie, co należy rozumieć pod określeniem „autostrada wodna”, podkreślić wielozadaniowość tego przedsięwzięcia. Jakich wymaga zmian w korycie Wisły, czemu ma służyć, jakie spodziewane są korzyści z jej realizacji, czy dotyczy rzeki na całej jej długości, czy można realizować ją odcinkami, jaki odcinek jest najważniejszy itp. Dobrze więc byłoby udostępniać i pogłębiać wiedzę na ten temat. Myślę tu o reprezentantach transportu wodnego i przyszłych jego klientów, gospodarki wodnej i naukowców z tej dziedziny, władz odpowiedzialnych za bezpieczeństwo przeciwpowodziowe, rolnictwo i leśnictwo, turystykę, elektroenergetykę, samorządy terenów nadwiślańskich, członków parlamentu pracujących w odpowiednich komisjach i ew. innych zainteresowanych zagospodarowaniem Wisły, a szczególnie Dolnej Wisły. Można też mówić o tej akcji przy okazji uczestniczenia w spotkaniach związanych z Wisłą. Informować, co i jak zmieni realizacja zagospodarowania tego odcinka rzeki.
Z uwagi bowiem na wagę dla gospodarki kraju powinno być o akcji głośno, by wzbudzić szersze zainteresowanie społeczeństwa i władz krajowych. Bez takiego przygotowania opinii społecznej podjęta akcja nie osiągnie celu. A byłaby to wielka szkoda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?