Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Wiślane lodołamacze mają nowych armatorów

Procedury przekazywania lodołamaczy warszawskiego PBW zarządom gospodarki wodnej, podległym Ministerstwu Środowiska, Ministerstwo Skarbu Państwa przeprowadziło od 2013 roku do października tego roku.

Są to statki Żbik, Mors i Foka, typu L-400 (pomocnicze o mocy silników napędowych 400 KM) oraz Lew, Niedźwiedź, Jaguar, Gepard i Bawół typu L-1000 (czołowe o mocy silników napędowych 1000 KM). Większość z nich zbudowano w latach 80. ubiegłego stulecia. Stąd planowane jest zbudowanie nowych statków wiślanych. Zadanie lodołamaczy liniowych i pomocniczych stanowi podążanie za lodołamaczami czołowymi oraz poszerzanie wyłamanej przez nie rynny we frontalnej pokrywie lodowej i rozdrabnianie wtórnych zatorów lodowych tworzonych przez kry. Ustalono, że RZGW w Gdańsku i Warszawie będą eksploatować swoje statki w systemie operatorskim, polegającym na zlecaniu ich obsługiwania firmom zewnętrznym.

- W roku 2012 przejęliśmy z likwidowanego Przedsiębiorstwa Budownictwa Wodnego w Tczewie trzy lodołamacze - przypomina Bogusław Pinkiewicz, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. - Były to lodołamacze czołowe Rekin i Tygrys oraz liniowy - Orka. Z Warszawy przypłynął już i bazuje w Gdańsku Przegalinie lodołamacz pomocniczy Żbik. Oczekujemy na drugi lodołamacz, który na razie nie może spłynąć Wisłą, z Warszawy do Gdańska, z powodu utrzymywania się w niej niskiego stanu wody. RZGW w Gdańsku planuje zlecenie zbudowania czterech lodołamaczy, przy wykorzystaniu dofinansowania z Unii Europejskiej, w obecnej perspektywie finansowej 2014- 2020. Mają to być statki przystosowane do żeglugi na Wiśle.

Czytaj więcej: Autostrada Wodna na Wiśle

Urszula Tomoń, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie, przekazała, że 1 października warszawski zarząd przejął 5 lodołamaczy czołowych i 1 liniowy. Ich stan techniczny jest bardzo dobry. Będzie on pokrywał koszty remontów i bazowania statków. Firmy zapewniające załogi lodołamaczy i pracowników zespołu pogotowia technicznego wynajęto na drodze przetargu, na sezon zimowy trwający od 1 grudnia bieżącego roku do 15 marca przyszłego roku.

Statki będą stacjonowały w porcie rzecznym we Włocławku, należącym RZGW w Warszawie. Zgodnie z instrukcją lodołamania, mają one operować na Zbiorniku Włocławek, w zależności od potrzeby i stopnia zalodzenia, od zapory włocławskiej do Wykowa.

Obecnie warszawski zarząd stara się o pozyskanie środków finansowych na realizację projektu „Budowa dwóch lodołamaczy dla potrzeb zimowej osłony przeciwpowodziowej na terenie działania RZGW w Warszawie”. Projekt ten jest wpisany do ustawy budżetowej na lata 2014-2020, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, z dofinansowania z funduszy Unii Europejskiej.

Przekazanie lodołamaczy z warszawskiego PBW zarządom gospodarki wodnej w Gdańsku i Warszawie zwiększy bezpieczeństwo przeciwpowodziowe obszarów nadwiślańskich poprzez przeciwdziałanie powstawaniu zatorów lodowych. Zwłaszcza że RZGW odpowiadają bezpośrednio za to bezpieczeństwo.

Decyzja o przejęciu przez nie lodołamaczy była podyktowana koniecznością zagwarantowania sprawnego przeprowadzania akcji lodołamania w sytuacjach zagrożenia powodziowego na Wiśle. Takie rozwiązanie problemu wykorzystywania statków przeznaczonych do zimowej ochrony terenów nad tą rzeką postulowały m.in. instytucje i organizacje zajmujące się zagadnieniami związanymi z gospodarką wodną. Dotąd RZGW musiały zlecać lodołamanie zewnętrznym spółkom, dysponującym lodołamaczami.