Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Popiera nas Mazowsze

Sebastian Dadaczyński
Sebastian Dadaczyński
"Dziennik Bałtycki" uczestniczył w międzynarodowej konferencji w Płocku. Dyskutowaliśmy, jak ożywić Wisłę.

O naszej społecznej akcji "Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle" wiedzą już nie tylko mieszkańcy Pomorza, ale także innych regionów Polski. Co więcej, popierają działania, o czym przekonaliśmy się w Płocku podczas międzynarodowej konferencji "INWAPO - Inwestycje Natura Wisła Aktywność Potencjał Ożywienie". "Dziennik Bałtycki" uczestniczy w spotkaniach w całym kraju, bo zależy nam na ożywieniu królowej polskich rzek. Im więcej osób będzie wspierać naszą akcję, tym łatwiej będzie przekonać decydentów w Warszawie do zainwestowania konkretnych pieniędzy w "rewitalizację" drogi wodnej, która może stać się alternatywą dla kolei i autostrad.

- Jak Wisła długa i szeroka popieram takie myślenie. Cieszę się, że "Dziennik Bałtycki" zaangażował się w sprawę Wisły, bo media są dziś czwartą władzą. Mogą wpłynąć na rząd, by ten dostrzegł wreszcie, że rzeka potrzebuje ręki dobrego gospodarza - powiedział nam kapitan żeglugi śródlądowej Stanisław Fidelis z Płocka.

W swoim oficjalnym wystąpieniu kapitan apelował, by Wisły nie określać dziką rzeką, bo to nie Amazonka. - Przecież to dzięki Wiśle przez wieki rozwijały się polskie miasta, a to, że dziś jest zaniedbana, to inna kwestia. Wisła może ponownie stać się ważnym szlakiem dla statków przewożących turystów i różne towary - dodał.

Wśród wielu gości byli przedstawiciele różnych instytucji i organizacji społecznych z województwa pomorskiego. W swoich przemówieniach podkreślali, że czas najwyższy wziąć się za uregulowanie Wisły tak, by w przyszłości kraj mógł się rozwijać. Mówili głównie o tym, że należy myśleć o kolejnych portach, które mogłyby wesprzeć ten gdański.

- To, że na Wiśle należy przeprowadzić niezbędne prace, świetnie pokazuje przykład Tczewa. W jego okolicach - Zajączkowie - zaplanowano budowę tak zwanego suchego portu, czyli dużego terminalu przeładunkowego dla kontenerów. Inwestor zastanawiał się nad wykorzystaniem możliwości transportowych Wisły, ale musiał z tych planów zrezygnować, gdyż rzeka nie jest żeglowna. Postawiono więc na inne rozwiązania transportowe - mówił dr Piotr Dwojacki.

W zamyśle inwestora suchy port będzie nowoczesnym centrum logistycznym i zapleczem przeładunkowo-dystrybucyjnym dla portów morskich Trójmiasta. Kontenery dostarczane do portów w Gdyni i Gdańsku będą przeładowywane na pociągi, którymi dotrą do Zajączkowa. Tutaj trafią na naczepy ciężarówek lub wagony i zostaną przewiezione w docelowe miejsca na mapie całego kontynentu.

W czasie trwającej aż osiem godzin konferencji w Płocku głos zabierali także przedstawiciele różnych instytucji m.in. z Holandii i Włoch. Podkreślali zalety wykorzystania wód rzek do celów energetycznych. Potwierdzili to polscy eksperci, mówiąc, że przy wykorzystaniu Wisły można poprawić bezpieczeństwo krajowego systemu energetycznego.

Innych tematów związanych z korzyściami, jakie może przynieść ożywiona Wisła, było znacznie więcej, ale nie sposób wszystkich wymienić na łamach.

Ważne są natomiast wnioski, które padły na koniec konferencji. Jej uczestnicy przyznali, że Wisła jest największą niezagospodarowaną rzeką w Europie, a zabudowa hydrotechniczna oraz parametry eksploatacyjne Wisły uniemożliwiają uprawianie żeglugi długotrasowej. Z kolei infra- i suprastruktura techniczna portów dolnego odcinka Wisły jest zużyta technicznie oraz w sporadyczny sposób jest eksploatowana.

- Wisła posiada ogromny potencjał gospodarczy, w tym transportowy i energetyczny, który może zostać pobudzony i wykorzystany pod warunkiem wykonania niezbędnych prac inwestycyjnych, obejmujących zabudowę hydrotechniczną rzeki, jak również wybrane porty, które z uwagi na swoje usytuowanie oraz powiązania transportowe z zapleczem mogą się stać trimodalnymi centrami logistycznymi - mówili fachowcy.

Dodajmy, że organizatorem debaty w Płocku byli: Agencja Rozwoju Mazowsza SA wspólnie z Międzynarodowym Centrum Rozwoju Lokalnego CIFAL Płock, afiliowanym ośrodkiem szkoleniowym UNITAR.

Honorowy patronat nad wydarzeniem objęli: marszałek województwa mazowieckiego i prezydent miasta Płocka.
- Wybór Płocka, jako miejsca konferencji, nie jest przypadkowy. To miasto wyrosło dzięki Wiśle, a dziś jej potencjał można dalej wykorzystać, o ile przeprowadzi się niezbędne inwestycje. I na to, podobnie jak przedstawiciele innych miast, mocno liczę - powiedział Andrzej Nowakowski, prezydent Płocka.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki