Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po drugie: Autostrada wodna na Wiśle. Minister chce rozwoju wodnego transportu

Tomasz Chudzyński
Przedstawiciele pięciu województw z deklaracjami dalszej współpracy na rzecz rozwoju żeglugi m.in. na Wiśle
Przedstawiciele pięciu województw z deklaracjami dalszej współpracy na rzecz rozwoju żeglugi m.in. na Wiśle Tomasz Chudzyński
Usunięcie tzw. wąskich gardeł na szlaku polskiej części Międzynarodowej Drogi Wodnej E70 to najnowszy projekt rozwoju m.in. transportowych i turystycznych możliwości rzeki Wisły. Kontynuację trwających od ośmiu lat prac na rzecz MDW zadeklarowali w Kątach Rybackich przedstawiciele pięciu województw, przez teren których wiedzie szlak.

Usunięcie kilkunastu miejsc najbardziej utrudniających żeglugę m.in. na rzece Wiśle, ma szansę na rychłą realizację, być może już z pieniędzy przyszłorocznego budżetu kraju. - To m.in. mielizny w okolicach śluzy Biała Góra (powiat sztumski), ale także śluzy na Noteci - mówi Zbigniew Ptak z pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.

- Listę tę przekazaliśmy wiceminister infrastruktury i rozwoju, Dorocie Pyć, która w odpowiedzi poprosiła nas o finansowy bilans korzyści z ich usunięcia. Według naszych szacunków, ułatwienia w żegludze na polskim odcinku MDW E70 mogą przynieść nawet miliard zł rocznie w perspektywie najbliższej dekady.

Wiceminister, która wczoraj uczestniczyła w konferencji dotyczącej m.in. Wisły na pokładzie katamaranu pływającego po wodach Zalewu Wiślanego, podkreśliła, że jest zdecydowaną orędowniczką rozwoju transportu rzecznego. - Liczby dokładnie przeanalizuję - odpowiedziała Dorota Pyć. - Myślę, że przyszedł czas na konkretne działania. Minister stwierdziła też, że rewitalizacja transportowej i śródlądowej żeglugi w Polsce to część strategii rozwoju całego kraju, jednak bardzo kosztowna i w przypadku Wisły dość skomplikowana. Dodała też, że rewitalizacja powinna być połączona z innymi inwestycjami, modernizacją stopnia wodnego we Włocławku czy budową przekopu Zalewu Wiślanego.

Przypomnijmy, osiem lat temu po raz pierwszy działania na rzecz rewitalizacji transportowych szlaków śródlądowych w północnej Polsce nabrały realnych kształtów. Powołano międzywojewódzki zespół ekspertów opracowujących m.in. dokumenty strategiczne, koncepcje projektów. Wczoraj przedstawiciele województw kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, wielkopolskiego, przez które przebiega MDW E70, w porcie w Kątach Rybackich (podobnie jak osiem lat wcześniej) podpisali deklarację dalszej współpracy. - Chcemy kontynuować dobrą robotę - mówi Jerzy Wcisła z województwa warmińsko-mazurskiego. - To wielki, innowacyjny projekt, który wymaga wielu lat przygotowań. - Od 2006 r. na trasie polskiej części MDW zbudowano kilkanaście portów i przystani żeglarskich - dodaje Zbigniew Ptak.

- Widać olbrzymi postęp, rozwój pomorskich szlaków śródlądowych - mówi marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. - Wszystko dzięki polskiemu zapałowi i unijnym finansom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki