Dobrze, że tak się dzieje, jednak nie powinniśmy zapomnieć o tym, że przez lata zaniedbań w Polsce Czesi wyprzedzili nas zdecydowanie w dbałości o żeglowność rzek. W końcu w wielu tekstach na łamach „Dziennika Bałtyckiego” pisaliśmy i przypominaliśmy wkład polskich inżynierów, między innymi z Gdańska, w budowę instalacji wodnych na terenie Czechosłowacji w latach 60. i 70. ubiegłego wieku.
Kolejnym krajem bardzo zainteresowanym drogami wodnymi w Polsce jest Holandia - kraj, który przoduje w Europie w tej formie transportu.
Paweł Brzezicki, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, spotkał się kilka dni temu z Adriaanem Palmem, chargé d’affaires, szefem działu politycznego Ambasady Królestwa Niderlandów.
Jak się okazało, strona holenderska jest zainteresowana pracami nowego resortu oraz potencjalnymi obszarami współpracy polsko-holenderskiej w przyszłości. Pierwszą omawianą kwestią był rozwój żeglugi śródlądowej w Polsce.
- Chcemy przede wszystkim doprowadzić Odrę do IV klasy żeglowności. Naszym celem jest podpisanie Konwencji AGN - podkreślił Paweł Brzezicki. Strona holenderska zaznaczyła, że ich kraj korzysta z tego rodzaju transportu w znacznie większym zakresie i posiadają oni w tym obszarze duże doświadczenie.
Holenderski ambasador przypomniał również, że od stycznia bieżącego roku prezydencję w UE pełni właśnie Królestwo Niderlandów. W tym kontekście zadeklarowano dialog z MGMiŻŚ w kwestiach, które dotyczą kompetencji naszego ministerstwa żeglugi.
Warto więc korzystać z bogatych doświadczeń Holandii. Plany rządowe nie kończą się bowiem na Odrze. Gdy ta rzeka będzie uregulowana i będzie spełniała warunki żeglugi, przyjdzie czas na Wisłę. Mamy nadzieję, że już niedługo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?