Inż. Zbigniew Deinrych z firmy Nelton podkreśla, że statki ekologiczne mające obsługiwać Pętlę Żuławską, w tym trasy na Zalewie Wiślanym, mogłyby nie korzystać z energii wytwarzanej w ich maszynowniach np. przez agregaty prądotwórcze napędzane silnikami spalinowymi czy gazowymi (LNG). „Napełnianie” energią elektryczną bardzo pojemnych akumulatorów odbywałoby się system ich szybkiego ładowania. Projekt takiego innowacyjnego, elektrycznego statku - 80-metrowego pasażersko-samochodowego promu komunikacyjnego, biuro Nelton opracowało dla armatora norweskiego. Zbudowała go gdańska stocznia Aluship Technology, natomiast w elektryczne systemy napędowe wyposażyła norweska stocznia Fjellstrand. Statek pływa pod nazwą Amper na trasie Lavik - Oppedal, miejscowościami leżącymi nad fiordem Sognefjord, pokonywaną przez 20 min., a na doładowanie akumulatorów, podczas postojów, wystarcza mu 10 min. Przewozi on do 125 samochodów osobowych i do 360 - pasażerów.
W biurze Nelton opracowano też koncepcję techniczno-eksploatacyjną niedużego statku wycieczkowego, mogącego obsługiwać trasy turystyczne na płytkich wodach Zalewu Wiślanego i innych szlaków Pętli Żuławskiej. Na razie złożono, że będzie on wyposażony w klasyczny, spalinowy układ napędowy. Dzięki kadłubowi zbudowanemu z elementów z lekkich stopów aluminiowych, zanurzenie statku nie będzie wiele przekraczać 1 m. Długość całkowita jego kadłuba ma wynosić 21 m i szerokość - 5,5 m. Statek mógłby zabierać na pokład do 100 pasażerów (miejsca siedzące), przewożonych na niezbyt długich trasach.
Inż. Deinrych zaznacza, że mały wycieczkowiec wiślany możnaby wyposażyć zamiennie w ekologiczny napęd elektryczny. Zależy to jednak od armatora, który zechciałby zamówić taki statek. Na razie problem, gdy chodzi o statki z napędem elektrycznym, stanowi budowa stacji ładowania ich energia elektryczną. Takie stacje należałoby wybudować na przystaniach przy trasach pokonywanych przez wycieczkowce na zalewie czy rzekach. Biuro Nelton zebrało już doświadczenia w stosowaniu okrętowych napędów elektrycznych, dostarczanych m.in. przez zakłady Simens. Zatem nie byłoby większego problemu z zastosowaniem ich na statkach pływających po naszych wodach śródlądowych. Jedynym ograniczaniem mogłaby być duża masa akumulatorów, które zwiększają zanurzenie. Możliwe jest także wyposażanie statków w alternatywne, hybrydowe układy napędowe - spalinowo-elektryczne.
Firma Nelton jest prywatnym biurem inżyniersko-projektowym, założonym w 1999 roku. Jej działalność obejmuje projekty w sektorach budownictwa okrętowego i przemysłu offshore (morskiej energetyki wiatrowej oraz poszukiwań, wydobywania i obsługi podmorskich złóż ropy oraz gazu ziemnego). Firma zatrudnia 65 inżynierów, pracujących w biurach w Gdańsku i w Szczecinie, zajmujących się m.in. obliczeniami i analizami inżynierskimi, opracowywaniem dokumentacji roboczych i podwykonawczych czy rozwiązań inżynieryjnych. Funkcjonuje ona na rynku międzynarodowym, wykonując zlecenia klientów z Holandii, Niemiec, Norwegii, Szwajcarii i Polski. Obok unikatowego promu elektrycznego, konstruktorzy z biura Nelton opracowali projekty dużego liniowca wycieczkowego Pride of America, specjalistycznych statków do obsługi platform wiertniczych i farm wiatrowych. Zaprojektowali również pływającą salę koncertową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?