Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po 26 latach „dziura wstydu” przy plaży w Brzeźnie odejdzie w niepamięć? Teren zostanie posprzątany na koszt inwestora, spółki Strandhalle

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
25.09.2019. Gdańsk Brzeźno, okolice wejścia na plażę nr 41.
25.09.2019. Gdańsk Brzeźno, okolice wejścia na plażę nr 41. Przemysław Świderski
W Brzeźnie, na terenie tzw. dziury wstydu, trwają prace porządkowe. Mieszkańcy Brzeźna długo walczyli o ten ważny kawałek dzielnicy. Odzyskają miejsce, które ma bogatą historię. Teren zostanie posprzątany na koszt inwestora, spółki Strandhalle.

Ta atrakcyjna działka o powierzchni ponad hektara pozostaje niezagospodarowana od 26 lat. Jest pozostałością po dawnej Hali Plażowej, której zagmatwana historia sięga 1993 roku.

Miasto sprzedało wówczas prawa do użytkowania wieczystego terenu. Właściciele zmieniali się przez lata, ale nikt nie zrobił nic, by go zagospodarować. W ten sposób wizytówka Brzeźna stała się obskurnym wysypiskiem gruzu i śmieci otoczonym szpecącym, poniszczonym płotem.

Przeciwko zaniedbaniom protestowali mieszkańcy, którzy chcieli nawet zasypać dziurę na własny koszt i obsiać ją trawą. W lipcu br. zorganizowali MANIfestyn rodzinny, który poza okazją do dobrej zabawy, miał być również wyrazem ich sprzeciwu.

Mieszkańcy Brzeźna organizują MANIFestyn Rodzinny. W ten sposób mówią: nie "dziurze wstydu"

W związku z brakiem woli spełnienia obietnic przez inwestora, miasto postanowiło rozwiązać umowę o użytkowaniu wieczystym i sprawa trafiła do sądu.

Dzięki mediacji, w miniony poniedziałek, na atrakcyjnie położonej działce spółka Strandhalle rozpoczęła prace, zobowiązując się do uporządkowania tego miejsca na swój koszt. W ciągu kilku tygodni z zarośniętego terenu zostaną usunięte chwasty, samosiejki i sięgająca pasa trawa.

Działkę szpeci również zdewastowany blaszany płot, który miejscami grozi przewróceniem. Uszkodzonymi elementami ogrodzenia zajmie się Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.

Z największymi kosztami będzie się wiązało zlikwidowanie ogromnego wykopu. By zasypać dziurę, wyrównać teren i go zagospodarować - według wstępnego kosztorysu - potrzeba nawet ok. 500 tys. zł. Pieniądze pochłonie zakup żwiru, jego transport i sprowadzenie sprzętu.

polecane]5426420,5449072,15008041,16234695,5450632,5415830,5426420,16194620;1; POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:[/polecane]

Masz informacje? Redakcja Dziennika Bałtyckiego czeka na #SYGNAŁ

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki