Trefl Gdańsk dzisiaj o godz. 17.30 podejmie Aluron Virtu Wartę Zawiercie. Ekipa prowadzona przez trenera Marka Lebedewa wciąż jest w grze o play-offy. Musi utrzymać miejsce w czołowej szóstce PlusLigi. Zrobi w tym kierunku duży krok, jeśli w sopockiej Hali 100-lecia ogra gdańszczan.
A Warta już raz pokonała Trefla, 12 grudnia przed własną publicznością. To był jednak zacięty pojedynek, pięciosetowy. Grzegorz Bociek, Bartosz Gawryszewski i spółka prowadzili już 2:0, ale zespół Andrei Anastasiego zdołał wyrównać na 2:2. W tie-breaku Warta już nie dała się jednak podejść. Pierwszy raz pokonała żółto-czarnych, chociaż trzeba też przyznać, że historia spotkań sięga... ubiegłego sezonu.
Drużyna z Zawiercia w tym sezonie ma na rozkładzie m.in. Onico Warszawa (3:1), PGE Skrę Bełchatów (3:1), czy Asseco Resovię (w tym przypadku dwukrotnie - 3:2 i 3:0). Po 21 meczach ma bilans 12-9.
Trefl ma odwrotny układ zwycięstw do przegranych - 9-11. I chociaż gdańszczanie zachowują matematyczne szanse na udział w play-offach, to w praktyce jest to zadanie z gatunku niewykonalnych. Musieliby bowiem zdobyć komplet punktów w czterech ostatnich meczach sezonu zasadniczego i liczyć przy tym na potknięcia drużyn znajdujących się w tabeli bezpośrednio nad nimi. Oprócz Warty ekipę Anastasiego czekają jeszcze konfrontacje ze Skrą (11 marca), Cerradem Czarnymi Radom (16 marca) i MKS-em Będzin (23 marca).
Wisienką na torcie jest tutaj dwumecz z Zenitem Kazań w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie z 10-krotnymi mistrzami Rosji w Ergo Arenie już w środę, 13 marca o godz. 18. Zapowiada się siatkarska uczta.
Resovia lepsza od Skry. Rzeszowianie pokonali u siebie mistrzów Polski 3:1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?