Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PlusLiga. Cerrad Czarni pewnie pokonali ćwierćfinalistę Ligi Mistrzów! Radomianie wygrali u siebie z Treflem Gdańsk bez straty seta

Michał Nowak
Michał Nowak
Siatkarze Cerradu Czarnych Radom pokonali we własnej hali Trefla Gdańsk bez straty seta.
Siatkarze Cerradu Czarnych Radom pokonali we własnej hali Trefla Gdańsk bez straty seta. Tadeusz Klocek
W meczu 25. kolejki siatkarskiej PlusLigi, Cerrad Czarni Radom wygrali we własnej hali z drużyną Trefla Gdańsk. Podopieczni trenera Roberta Prygla pokonali ćwierćfinalistę Ligi Mistrzów bez straty seta i zapewnili sobie co najmniej piątą lokatę na koniec fazy zasadniczej!

Cerrad Czarni Radom - Trefl Gdańsk 3:0 (25:23, 25:21, 25:22)
Cerrad Czarni: Giger 3, Filip 18, Żaliński 13, Fornal 11, Pajenk 8, Huber 3, Ruciak (libero) oraz Kwasowski, Rybicki, Ostrowski, Vincić, Wasilewski (libero).
Trefl: Kozłowski, Muzaj 17, Mijailović 8, Schott 2, Nowakowski 7, Niemiec 1, Olenderek (libero) oraz Hebda, Janusz 1, Jakubiszak, Grzyb 2.
Sędziowie: Wojciech Maroszek i Marek Budzik.
MVP: Michał Filip (Cerrad Czarni Radom).

Gosia Rdest, Fot: MediaMetropolis

Gosia Rdest zdobywa nagrodę Who Zooms Award

PRZEBIEG MECZU
III SET: 0:1, 1:2, 3:2, 3:5, 4:5, 4:7, 7:7, 9:9, 11:9, 11:10, 14:10, 15:11, 16:12, 16:13, 17:14, 18:15, 19:16, 19:17, 23:17, 23:19, 23:20, 24:20, 25:22.
II SET: 0:1, 2:1, 4:2, 4:4, 6:6, 8:6, 9:7, 10:8, 10:10, 14:10, 14:11, 16:12, 17:13, 17:14, 19:14, 19:16, 20:18, 21:18, 22:19, 23:20, 23:21, 25:21.
I SET: 0:2, 2:2, 4:4, 5:5, 6:6, 7:7, 8:8, 10:8, 10:9, 12:9, 13:10, 13:12, 14:13, 16:14, 17:15, 19:15, 19:17, 20:17, 21:18, 22:19, 23:19, 23:21, 24:21, 24:22, 24:23, 25:23.

ZOBACZ TAKŻE: PlusLiga. Wypowiedzi po meczu Cerrad Czarni Radom - Trefl Gdańsk. Trener Robert Prygiel i atakujący Michał Filip

Po kilkonastodniowej przerwie w składzie meczowym Cerradu Czarnych Radom znalazł się powracający po kontuzji Dejan Vincić. Pojedynek rozpoczął jednak w wyjściowym ustawieniu Reto Giger.

Początek sobotniego pojedynku był bardzo zacięty i wyrównany. Żaden z zespołów nie był w stanie osiągnąć przewagi. Dopiero po skutecznym ataku Żalińskiego i asie serwisowym Gigera, radomianie prowadzili różnicą dwóch "oczek" (10:8), a parę chwil później powiększyli je do trzech po dwóch atakach Pajenka (12:9). W kolejnych minutach zespół z Radomia kontrolował przebieg boiskowych wydarzeń i utrzymywał przewagę, która w pewnym momencie, po kolejnym asie Gigera wzrosła już do czterech punktów (19:15). Choć gdańszczanie nieco zmniejszyli stratę (21:19), to za moment znów Cerrad Czarni odskoczyli po efektownym bloku na Muzaju (23:19). Trefl nie dał jednak za wygraną, głównie dzięki dobrej zagrywce doprowadził do nerwowej końcówki, ale ostatecznie seta zakończył skutecznym atakiem z prawego skrzydła Filip (25:23).

Początek drugiej partii niemal do złudzenia przypominał odsłonę otwarcia. Znów żaden z zespołów nie potrafił odskoczyć z wynikiem (6:6, 10:10). Po czterech skutecznych akcjach z rzędu miejscowi wreszcie prowadzili wyraźnie (14:10). Chwilę później, po ataku Fornala tablica pokazywała wynik 16:12. Cerrad Czarni grali dobrze, a dodatkowo wykorzystywali błędy przeciwnika (19:14). Co prawda w końcówce Trefl zmniejszył stratę do dwóch punktów (20:18), ale w koncówce więcej zimnej krwi zachowali podopieczni trenera Prygla wygrywając po skutecznym bloku.

Po chwilowych problemach na początku trzeciego seta (4:7), radomianie złapali swój rytm gry z poprzednich odsłon. Szybko dogonili rywali (7:7, 9:7), a potem wypracowali sobie przewagę. Po ataku Fornala było już 14:10. W sobotnie popołudnie Cerrad Czarni byli zdecydowanie lepiej dysponowani od rywali, którzy grali właściwie tylko zrywami. Po asie serwisowym Janusza było 17:15. Przy stanie 20:17, po dobrym ataku Filipa, w pole serwisowe powędrował Żaliński. Po raz kolejny tego dnia gdańszczanie nie radzili sobie z jego zagrywką. Po dwóch asach przyjmującego było już 23:17, a w końcówce gospodarze nie wypuścili już szansy z rąk i po ataku Hubera ze środka wygrali trzecią odsłonę i cały mecz 3:0 pokonując ćwierćfinalistę Ligi Mistrzów!

Dzięki tej wygranej, Cerrad Czarni zapewnili sobie już co najmniej piątą pozycję na koniec fazy zasadniczej, a jest bardzo duża szansa, że utrzymają czwartą lokatę i podejdą do fazy play-off z przewagą własnego parkietu.

Gosia Rdest, Fot: MediaMetropolis

Gosia Rdest zdobywa nagrodę Who Zooms Award

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki