Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt "Dziennika Bałtyckiego". Oskar Piechota - niepokonany wojownik

Łukasz Żaguń
Piotr Hukało
Oskar Piechota, zawodnik Piranha Grappling Team, to kandydat w naszym plebiscycie na Najlepszego Sportowca Pomorza.

- Myślę, że rok 2017 był dla mnie bardzo dobry. Wróciłem do startów po operacji kolana, zdobyłem pas bardzo cenionej organizacji Cage Warriors, dzięki czemu podpisałem kontrakt z największą federacją MMA na świecie - UFC. Zadebiutowałem tam 21 października przed swoją publicznością, odnosząc jednogłośne zwycięstwo - mówi dumnie „Dziennikowi Bałtyckiemu” Oskar Piechota.

W tym roku pochodzący z Gdańska zawodnik stoczył trzy pojedynki w MMA. Najcenniejsze zwycięstwo bez wątpienia odniósł we wspomnianej Ergo Arenie. Pokonał wówczas Amerykanina Jonathana Wilsona. Stoczył trzy, ciężkie rundy, a na zwycięstwo w pełni zasłużył. A to sprawia, że o przyszłość w najlepszej organizacji MMA na świecie może być spokojny. Kolejny pojedynek jest kwestią czasu.

W zawodowej karierze w mieszanych sztukach walki 27-latek jest niepokonany. Przygodę z tą dyscypliną rozpoczął ponad sześć lat temu. Na swoim koncie ma dziesięć zwycięskich pojedynków i jeden remis (z Rafałem Haratykiem). Większość rywali odprawiał przed czasem - nokautował czy też poddawał. Słynie nie tylko z efektywności i solidności, ale też potrafi porwać publiczność stylem, jaki prezentuje. W ostatniej walce w Ergo Arenie na pewno nie pokazał jeszcze wszystkiego. Ale to był jego debiut w UFC. Po pierwsze - nie mógł „wystrzelać” się ze wszystkiego, co ma w swoim repertuarze, a po drugie - liczyło się zwycięstwo, więc musiał trzymać się ściśle nakreślonego planu.

A co czeka Piechotę w przyszłym roku? Okazuje się, że zawodnik ma ambitne plany i to nie tylko związane z występami w prestiżowej federacji UFC.

- Jeżeli chodzi o rok 2018, chciałbym stoczyć kilka walk i podnieść się w rankingach UFC oraz pokazać się tam z jak najlepszej strony. Ponadto, zamierzam również wystartować w mistrzostwach Europy ADCC (zawody grapplingowe) i powalczyć o bilet na finały światowe - zdradza nam gdańszczanin.

Co to takiego grappling? To rodzaj walki wręcz, w którym wykorzystuje się różne techniki chwytów, czyli dźwignie, rzuty (obalenia), duszenia. Zabronione są natomiast uderzenia. Dodajmy, że w tej dyscyplinie Piechota odnosił już sukcesy w przeszłości.

Arka sensacyjna czy zwyczajna? Gdańska nadzieja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki