Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt Dziennika Bałtyckiego. Mateusz Biskup - pracowity chłopak z Lisewa

Zbigniew Brucki
Fot. Zbigniew Brucki
Polska czwórka podwójna z Mateuszem Biskupem w składzie zajęła czwarte miejsce w finale olimpijskich regat w Rio de Janeiro. Do podium zabrakło 1,44 sek.

Polska osada w składzie: wychowanek Unii Tczew Mateusz Biskup (na czas studiów reprezentujący AZS AWFiS Gdańsk), Wiktor Chabel (Posnania Poznań), Dariusz Radosz (RTW LOTTO Bydgostia) i Mirosław Ziętarski (AZS UMK Energa Toruń) zajęła najbardziej nielubiane przez sportowców czwarte miejsce w finale wioślarskich regat olimpijskich w Rio de Janeiro. Polska osada o awans do olimpijskiego finału rywalizowała z Australią, Wielką Brytanią, Szwajcarią i Litwą. Zwyciężyli ci pierwsi (Forsterling, Belonogoff, Girdlestone, McRae), z czasem 5:50,98. Biskup, Chabel, Radosz i Ziętarski prowadzili przez większą część dystansu. Tuż przed metą dali się wyprzedzić Australijczykom. Ostatecznie Polacy dopłynęli do mety z wynikiem 5:51,28 min. Biało-czerwoni awans na igrzyska zapewnili sobie zajmując pierwszą lokatę w finale B mistrzostw świata we francuskim Aiguebelette.

Przy okazji takiego sukcesu kibicom warto przybliżyć sylwetkę Mateusza Biskupa. 7 lat temu w Lisewie Malborskim podczas naboru do sekcji wioślarskiej Unii Tczew Biskupa wypatrzył trener Mariusz Grubich. - 15-letniego wówczas Mateusza zbytnio nie trzeba było namawiać do systematycznej nauki wiosłowania - mówi Grubich. - Już po kilku miesiącach trenowania wystartował w swoich pierwszych zawodach. Po trzech latach treningów już zdobywał medale mistrzostw Polski, a to zaowocowało powołaniami do reprezentacji. Przełomowy był dla Biskupa 2014 rok. Zdobył cztery medale mistrzostw kraju. W wieku 19 lat został powołany do reprezentacji Polski seniorów. Praktycznie przeskoczył kategorię młodzieżową, co świadczy jakiej klasy jest zawodnikiem.

Po ukończeniu I LO w Tczewie, Mateusz na okres studiów w gdańskiej AWFiS stał się zawodnikiem AZS AWFiS Gdańsk. W tym samym roku mierzył się z najlepszymi zawodnikami z całego świata. W mistrzostwach świata zajął 10. pozycję na czwórce podwójnej, w mistrzostwach Europy 13. miejsce na dwójce podwójnej, a w Pucharze Świata piątą lokatę w czwórce podwójnej. W tym roku odniósł swój największy sukces. A nieco wcześniej w ME czwórka ta zajęła czwartą lokatę, zaś w Pucharze Świata była piąta w Bled, czwarta w Varese i siódma w Lucernie. W tym roku, olimpijskim, czwórka podwójna w tym samym składzie startowała z powodzeniem w trzech regatach Pucharu Świata i mistrzostwach Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki