Nasza Loteria

PKO BP Ekstraklasa. Arka Gdynia zagra przy ul. Olimpijskiej z Łódzkim Klubem Sportowym. Trener Rogić: To jest najtrudniejszy mecz w sezonie

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
We wrześniu Arka Gdynia wygrała z Łódzkim Klubem Sportowym 4:1.
We wrześniu Arka Gdynia wygrała z Łódzkim Klubem Sportowym 4:1. Krzysztof Szymczak
Ostatni zespół w tabeli PKO BP Ekstraklasy, czyli Łódzki Klub Sportowy, już w tę niedzielę 1 lutego o godz. 15 zmierzy się z Arką Gdynia.

Spotkanie na stadionie miejskim przy ul. Olimpijskiej 5 będzie dla żółto-niebieskich okazją, aby po wygranej 3:2 z Rakowem Częstochowa ograć u siebie kolejnego z beniaminków. Choć łodzianie są obecnie zdecydowanie najgorszą drużyną w ekstraklasie i do bezpiecznego miejsca w tabeli tracą już 10 punktów, a w meczu u siebie we wrześniu ubiegłego roku przegrali z żółto-niebieskimi 1:4, to trener Arki Aleksandar Rogić uważa, że jego podopiecznych czeka w niedzielę najtrudniejsze spotkanie w tym sezonie.

**

- ŁKS gra bez presji - twierdzi Rogić. - Wymienili też pięciu zawodników w pierwszym składzie. Mają styl, który lubię. Starają utrzymywać się przy piłce. Czuję duży respekt dla tej drużyny i jej trenera. My jednak chcemy zdominować grę. Zamierzamy zagrać odważnie i pewni siebie. Nie możemy jednak popełnić takich błędów, jak w pierwszej połowie z Rakowem, bo nie zawsze uda się wrócić do meczu.

**

Arka przeciwko rywalowi z Częstochowy przegrywała do przerwy 0:2. Grała fatalnie, za co jej piłkarze „nasłuchali” się od kibiców. Dopiero w końcówce żółto-niebiescy przesądzili losy meczu.

**

- Nie podobała mi się reakcja trybun w pierwszej połowie - mówi Aleksandar Rogić. - Powinniśmy być razem do końca, bo udowodniliśmy najpierw z Lechią Gdańsk, a teraz z Rakowem, że jesteśmy w stanie odwrócić losy meczu.

**

Adam Deja, pomocnik Arki, dodaje, że „wyciągnięcie” wyniku z Rakowem od 0:2 do 3:2 poprawiło nastroje w drużynie.

**

- Pojawił się uśmiech i pewność siebie - mówi Deja. - Ale to zwycięstwo nic nam nie da, jeśli nie poprawimy z ŁKS-em.

**

W niedzielnym meczu nie zagra Michał Nalepa, który pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Pod znakiem zapytania stoją występy Michała Kopczyńskiego i Macieja Jankowskiego. W meczu z Rakowem nabawili się oni drobnych urazów. Do pełni sił wrócił za to kluczowy dla Arki zawodnik, Dawit Schirtladze. Gruzin otworzył wynik podczas wrześniowego meczu z ŁKS-em w Łodzi.

W Gdyni pozostaje ponadto Frederik Helstrup. Spekulowano, że Duńczyk może odejść z Arki w zimowym okienku transferowym. Zainteresowany nim był podobno Widzew Łódź. Z przenosin do innego klubu jednak nic nie wyszło.

- Frederik z nami zostaje, a jako jedyny lewonożny, środkowy obrońca jest dla mnie ważnym graczem - deklaruje Aleksandar Rogić.

Najwyższa Komisja Odwoławcza po odwołaniu klubu ostatecznie uchyliła też absurdalną karę komisji ligi, której członkowie po wydarzeniach podczas meczu z Cracovią zastosowali odpowiedzialność zbiorową i zakazali wejścia na jedno spotkanie PKO BP Ekstraklasy na stadion przy ul. Olimpijskiej wszystkim kibicom z "Górki". Dzięki temu bilety na mecz z ŁKS-em dostępne są obecnie dla każdego fana Arki.

od 16 lat
Wideo

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki