- Podejrzewaliśmy, że sprawcą zniszczeń mógł być kierowca, który tuż przed zdarzeniem przekroczył prędkość i został zarejestrowany przez fotoradar - mówi Krzysztof Bulwan, komendant Straży Gminnej w Człuchowie. - Te przypuszczenia się potwierdziły. Samochód, którym jechali sprawcy, został zarejestrowany, gdy przejeżdżał przez Mosiny z prędkością 71 kilometrów na godzinę. Za takie wykroczenie kierowca dostałby mandat w wysokości od 100 do 200 złotych i zarobiłby 4 punkty karne. Niszcząc urządzenie popełnił jednak przestępstwo, a za to grożą już zdecydowanie poważniejsze konsekwencje.
Co najważniejsze, urządzenie w Mosinach przez cały czas działało. Wandale uszkodzili jedynie jedną warstwę szkła zabezpieczającego lampę błyskową. To, które chroni kamerę, znajduje się wyżej i tam najwyraźniej mieszkańcy powiatu świeckiego nie sięgnęli. Wartość stłuczonej szybki to około 350 złotych.
Strażnicy z gminy Człuchów zdecydowali się na inwestycję w system monitoringu zabezpieczający wszystkie urządzenia stacjonarne po tym, jak we wrześniu 2009 roku ktoś podpalił fotoradar w Rychnowach.
- Przed tym zdarzeniem fotoradar w Rychnowach pracował przez 24 godziny na dobę - opowiada Krzysztof Bulwan. - Później zaczęliśmy wyjmować je na noc, aż w końcu postawiliśmy na monitoring. Fotoradar w Rychnowach był zresztą nie tylko podpalany, ale również ostrzelany. Co ciekawe - nie strzelano do niego z wiatrówki, ale z broni większego kalibru. Te postrzały na szczęście nie wyrządziły większych strat.
Na ataki narażone są nie tylko urządzenia stacjonarne. Kilka lat temu w Nowosiółkach fotoradar i strażnik, który przy nim czuwał, zostali zaatakowani przez grupę kibiców wracających z meczu. W ich obronie stanęli wówczas między innymi rolnicy z widłami i grabiami, którzy jechali na pole. Poważniejszych zniszczeń udało się uniknąć również dlatego, że błyskawicznie na miejscu pojawiła się policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?