- Dlatego jako posłowie pragniemy przeprosić arcybiskupa Głódzia za występki posła z innego ugrupowania - mówi poseł Jaworski. - Mamy nadzieję, że do tych przeprosin dołączą się też inne osoby, a Palikota nie będziemy musieli więcej na naszym terenie oglądać - dodaje.
W ramach przeprosin posłowie kupili arcybiskupowi bukiet czerwonych róż.
Posłowie twierdzą, że zdecydowali się na ten krok, ponieważ postanowili wskazywać wszelkie niewłaściwe zachowania i odnosić się do nich.
Oprócz przeprosin, posłowie Jaworski i Kozak wystosowali pismo do Komisji Etyki Poselskiej, w którym domagają się dokładnego przeanalizowania zachowań posła Palikota i wyciągnięcia odpowiednich konsekwencji oraz właściwego ukarania. Posłowie uważają, że KEP powinna udzielić Palikotowi nagany oraz zobowiązać go do publicznych przeprosin arcybiskupa Głódzia.
- Widać, głównym zadaniem posła Palikota jest, aby niszczyć autorytety, jakie nasze państwo posiada - komentuje Kozak.
Przypomnijmy, że w zeszły czwartek Janusz Palikot w towarzystwie kilku swoich zwolenników udał się przed bazylikę archikatedralną w Oliwie. Przyniósł ze sobą krzyż, serdelki i wódkę. Do krzyża przybite było zdjęcie arcybiskupa. Palikot mówił, że w ten sposób chce zakomunikować, jakie są grzechy główne polskiego Kościoła.
Janusz Palikot manifestował pod Kurią Metropolitalną w Gdańsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?