Mężczyzna przebierający się za pirata i nazywający sam siebie "Czerwonym Korsarzem" w sobotę wtargnął do sektora dla operatorów telewizyjnych w trakcie widowiska "My Naród" będącego istotną część obchodów 35-lecia Solidarności. Do incydentu doszło ok. godz. 19.30, kiedy na scenie przemówienie wygłaszał prezydent Andrzej Duda. Efektem był brak wypowiedzi prezydenta w telewizyjnych relacjach z wydarzenia.
- Mężczyzna nie miał akredytacji, ale ochroniarz zagapił się i wpuścił go na podest z kamerami. Ochrona poleciała za nim, doszło do szarpaniny a przez trzęsący się podest również ze względu na dużą odległość i konieczność zastosowania długich obiektywów, zepsute zostały nagrania wszystkich telewizji. Po przemówieniu prezydenta mężczyzna został wyprowadzony z tego sektora – relacjonuje Marek Lewandowski, rzecznik prasowy NSZZ „Solidarność”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?