Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Świerczewski o Michale Probierzu: Kibice mają za dużo do powiedzenia!

ŁŻ, Press Focus/x-news
Andrzej Zgiet
Po poniedziałkowym meczu w Białymstoku rozpętała się prawdziwa burza, głównie z udziałem kibiców Jagiellonii i Michała Probierza, byłego trenera m.in. Lechii Gdańsk.

Po przegranym 0:3 (dwa gole samobójcze) meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała piłkarze i sztab szkoleniowy Jagiellonii postanowili podejść do swoich kibiców. Zostali jednak mocno zrugani. Z trybun dało się słyszeń mnóstwo obelg, na co postanowił błyskawicznie zareagować trener Michał Probierz.

Szkoleniowiec stanął w obronie swoich podopiecznych, podszedł do kibiców i niewiele brakowało, a doszłoby do bezpośredniego kontaktu. Probierza powstrzymali jednak piłkarze i koledzy ze sztabu szkoleniowego.

- Żyjemy w kraju, w którym kibic ma dużo, a wydaje mi się, że często za dużo do powiedzenia. Kibic jest od kibicowania, wspierania swojej drużyny, a nie tylko od krzyczenia i wyrażania nienawiści - komentuje zajście w rozmowie z x-news Piotr Świerczewski, były reprezentant Polski w piłce nożnej.

Dodał on również, że obecny trener Jagiellonii, a w przeszłości m.in. Lechii Gdańsk, zachował się bardzo dobrze, bo nie uciekał od odpowiedzialności za bolesną porażkę.

- Szacunek dla takiego trenera, który się nie boi, nie chowa za plecami prezesa. To, że Michał Probierz wyszedł do fanów, pokazuje, że ma szacunek do swoich zawodników - dodał Świerczewski.

Awanturę piłkarzy Jagiellonii i trenera Probierza z kibicami można zobaczyć TUTAJ.

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki