Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Rzepka, trener Arki Gdynia: Dla nas to był fatalny dzień

ŁŻ
Fot. Grzegorz Mehring / Polskapresse
Arka, po sobotniej porażce z Kolejarzem Stróże, mocno oddaliła się od występów w ekstraklasie w przyszłym sezonie. - To był dla nas fatalny dzień - przyznał tuż po meczu Piotr Rzepka, nowy opiekun gdyńskiego teamu.

- To fatalny wynik dla nas. Przyjechaliśmy tutaj po trzy punkty i z nadzieją włączenia się do realnej walki o ekstraklasę. Ten mecz pokazał natomiast, jak dużo walki jest w I lidze, jak trzeba się do niego mentalnie przygotować. Tracimy trzy bramki, zdobywamy dwie na wyjeździe - tak nie powinno się dziać w drużynie, która jest dobrze poukładana - powiedział bez ogródek trener Piotr Rzepka.

Cóż jednak ze słów, skoro efekt nowej miotły nie zadziałał, a morale w drużynie powoli zaczynają osiągnąć niebezpiecznie niski poziom. Sami zawodnicy po starciu z Kolejarzem zaczynali żegnać się z ekstraklasą.

Co zatem zadecydowało o porażce z Kolejarzem?

- Myślę, że w tym meczu zadecydowała bramka do szatni z 45-ej minuty. To zawsze motywuje zdobywców, a dla zespołu tracącego takiego gola jest pewnym podłamaniem. Potem, pomimo straty gola na 1:2, dochodzimy na 2:2 i robimy wszystko, aby zdobyć kolejną bramkę, bo remis nikogo tu nie satysfakcjonował. Niestety, gola tracimy my po strzale życia, a potem mamy jeszcze jakieś sytuacje, ale nerwowość była już coraz większa i zawodnicy byli coraz mniej precyzyjni, a wtedy trudno jest strzelić bramkę. Dla to fatalny dzień - dodał trener Rzepka.

Kolejny mecz w środę. Arka zmierzy się na własnym obiekcie z Puszczą Niepołomice (początek o godz. 19.45). Nawet cztery zwycięstwa do końca sezonu nie gwarantują gdynianom awansu do ekstraklasy. Niemniej, ewentualna porażka w starciu z Puszczą, a nawet remis, niemal całkowicie przekreślą szanse na awans do elity.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki