- Nie mam sobie nic do zarzucenia. Może to brzmi śmiesznie, ale myślę, że zrobiłem dla tego zespołu wszystko, co było potrzebne. Uważam, że gdybym tam został, to Philadelphia zagrałaby w play-offach. Pewne rzeczy miały miejsce poza drużyną. Pojawiało się wiele bzdur – tłumaczy w rozmowie z x-news obecny trener gdańskiego klubu.
Szkoleniowiec przyznał też, że uwielbiał pracę z dziećmi. Nigdy nie przeszłoby mu przez myśli, by znęcać się nam młodymi piłkarzami.
- Rodzice mnie uwielbiali. Pracowałem z dziećmi od 7 do 15 lat. Nikt nie narzekał. To spowodowało, że się na nowo odnalazłem - dodał trener Nowak.
Przypomnijmy, Piotr Nowak po zakończeniu kariery piłkarskiej, zajął się trenowaniem. Przez wiele lat pracował w Stanach Zjednoczonych. W 2014 roku został natomiast dyrektorem technicznym reprezentacji Antigui i Barbudy. Od stycznia 2016 roku z kolei prowadzi Lechię Gdańsk.
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
