- Porażki zawsze martwią, a szczególnie w takich okolicznościach. Dotknęło nas to, co było zmorą na wyjazdach, gdzie zespoły się broniły i przy kilku naszych błędach potrafiły to wykorzystać - mówił po meczu Piotr Nowak, trener Lechii. - Mieliśmy wystarczająco dużo sytuacji, żeby przynajmniej zremisować. Nie mogę nic zarzucić zespołowi. Próbowali atakować z obu stron, ale brakowało nam dokładności.
Lechia musiała walczyć z Termaliką, po tym jak w środę rozegrała 120 minut w spotkaniu z Piastem Gliwice w Pucharze Polski.
- Myślę, że nie miało to wpływu. Było wszystko OK - uważa szkoleniowiec biało-zielonych. - Walczyli, starali się, pod tym względem nie mieliśmy problemów. Termalica broniła się przez cały mecz, miała groźne kontry, ale musimy być bardziej skupieni. Bramki straciliśmy zupełnie niepotrzebnie i wkradło się trochę nerwowości, ale w porównaniu do ostatnich meczów, to z Termaliką mieliśmy najwięcej okazji. Można mecz przegrać albo zremisować, ale nie w takich okolicznościach. Wyciągniemy z tego wnioski. Balans był lekko zachwiany po zejściu Bartka. Lepiej to wyglądało po wejściu Lukasa, który zagrał dobry mecz. Miał jednak długą przerwę, więc nie chcieliśmy wpuszczać go już w pierwszej połowie, z obawy czy wytrzyma mecz fizycznie.
Teraz nastąpi przerwa dla reprezentacji, a Lechia najbliższy mecz zagra 9 września na wyjeździe z Cracovią.
- Musimy odpocząć bo to był dla nas fizycznie wyczerpujący tydzień. Odbudujemy ich fizycznie, a porażki zawsze bolą. Strona mentalna też będzie ważna. Jeszcze wiele meczów do rozegrania, a teraz damy im trochę oddechu. Jesteśmy dobrze przygotowani i będziemy wykonywać pracę, którą robiliśmy wcześniej - zakończył trener Nowak.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?