Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Biankowski przepłynął z Gdańska do Helu

Adam Mauks
Adam Mauks
Piotr Biankowski z Rumi znów zaimponował swoim pływackim wyczynem. Tym razem płynąc z Gdańska do Helu, pokonał blisko 25 kilometrowy odcinek w czasie 10 godzin i 36 minut.

- Miesiąc temu podjąłem próbę przepłynięcia dystansu 18 km na odcinku Gdynia-Hel, w ramach przygotowań do pokonania wpław kanału La Manche - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Biankowski.

- Kiedy wyszedłem z wody postanowiłem iść za ciosem i sprawdzić, jak to będzie na dłuższym dystansie oraz na bardziej otwartym akwenie. Choć decyzje odnośnie tej próby podjąłem szybko, to data mojego startu nie była rzeczą pewną. Wiązało się to ze zmieniającymi się jak w kalejdoskopie warunkami meteorologicznymi. Wraz ze sternikiem asystującej łódki, śledziliśmy na bieżąco prognozy pogody i kiedy pojawiła się szansa na okno pogodowe, zapadła decyzja, że wystartuję w sobotę, 22 sierpnia, o godzinie 8:00 rano, z plaży Gdańsk Brzeźno. I tak tez wyruszyliśmy w składzie: Rafał Mularczyk - sternik, Jarosław Szawliński - ratownik, Marcin Łaszkiewicz - wsparcie, żywienie oraz dokumentacja wyprawy. Moje największe wsparcie - Beata Zwolińska, tym razem została na lądzie, zadbała o nasz prowiant i transport. Całemu zespołowi bardzo gorąco dziękuję, gdyż aby osiągać cele i sukcesy w tej dyscyplinie, należy mieć przy sobie osoby, na których można polegać w 100% - dodaje Biankowski.

Niełatwo jest opisać wrażenia jaki doświadczył w czasie tej próby. - Po starcie woda objęła mnie swoimi ramionami i delikatnie wciągała mnie w otchłań - mówi obrazowo pływak. Kiedy zarówno brzeg przede mną, jak i za mną, zaledwie majaczyły na horyzoncie, Neptun powiedział „Sprawdzam!". Warunki pogodowe szybko zaczęły się zmieniać, powstawały fale, zmieniające swój kierunek. Wraz ze zmianami kierunku wiatru, zaczął padać rzęsisty deszcz, sprawiając ze wszystkie kolory zlały się w jeden. Poczułem potęgę natury, ale czułem swego rodzaju euforię i byłem szczęśliwy widząc przepływające blisko, na wyciągnięcie dłoni, potężne statki. To trzeba przeżyć, żeby zrozumieć, jak niezwykłe i trudne do opisania jest to doświadczenie - relacjonuje Piotr Biankowski. 
 
Tej wyprawie przyświecała promocja Fundacji Ronalda McDonalda i domu przez nią budowanego. Organizatorzy zapraszają do wzięcia udziału w aukcjach Allegro, w dniach 25.08 - 09.09, gdzie licytować będzie można dzieła sztuki w ramach Live Art and Charity 2020.
https://www.facebook.com/events/633761667565914
https://www.facebook.com/events/1558983967613555

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki