Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarska reprezentacja Polski nie dla Trójmiasta!

Paweł Stankiewicz
W listopadzie Polska grała na PGE Arenie z Urugwajem. Na kolejny mecz piłkarskiej reprezentacji w Gdańsku przyjdzie nam poczekać
W listopadzie Polska grała na PGE Arenie z Urugwajem. Na kolejny mecz piłkarskiej reprezentacji w Gdańsku przyjdzie nam poczekać Tomasz Bołt
Praktycznie nie ma szans, aby mecze eliminacji piłkarskich mistrzostw świata odbyły się na PGE Arenie w Gdańsku. Pomorski Związek Piłki Nożnej zapowiadał, że będzie walczył o mecze Polski z Ukrainą (22 marca) i San Marino (26 marca). Wszystko wskazuje na to, że te mecze odbędą się na Stadionie Narodowym w Warszawie.

- Na pewno powalczymy o mecze kadry. Jestem jednak w stanie to zrozumieć, że eliminacje mają być grane na Stadionie Narodowym. Piłkarze czuliby się jak w domu - mówił Radosław Michalski, zaraz po wyborze na prezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

Michalski chciał, żeby spotkanie Polski z Ukrainą odbyło się na gdańskiej PGE Arenie, a mecz z San Marino na Stadionie Miejskim w Gdyni. Tak się jednak nie stanie. Zresztą trudno było wierzyć, że PZPN zabierze mecze eliminacji mistrzostw świata polskiej kadry z Warszawy. Zbigniew Boniek, nowy prezes PZPN, szybko rozwiał wątpliwości.

Trzeba wykorzystać fascynację PGE Areną

- Po to jest Stadion Narodowy, aby grała na nim reprezentacja wszystkie mecze w eliminacjach mistrzostw świata. Ten z San Marino także. Spotkania towarzyskie mogą odbywać się na pozostałych pięknych stadionach - mówił Boniek.

- Wracam z Warszawy, gdzie byłem z Andrzejem Bojanowskim, Andrzejem Trojanowskim i Borysem Hymczakiem u prezesa Zbigniewa Bońka - mówi Michalski "Dziennikowi Bałtyckiemu". - Boniek był zadowolony i chwalił nas za organizację meczu z Urugwajem. Jeśli chodzi o mecze eliminacyjne z Ukrainą i San Marino, to decyzja jest taka, że mają się odbyć na jednym stadionie. Gdynia od razu odpadła z gry, bo zarząd PZPN stoi na stanowisku, że to za mały stadion na mecz reprezentacji Polski. Jeśli chodzi o PGE Arenę w Gdańsku to decyzja jeszcze nie zapadła, ale wyczułem w rozmowie z Bońkiem, że marcowe mecze odbędą się na Stadionie Narodowym. Nie zostało to wprawdzie oficjalnie powiedziane, ale tak można było wywnioskować z tej rozmowy.

Boniek chce, aby reprezentacje eliminacje grała w stolicy. Ważny w tym wszystkim jest także aspekt ekonomiczny, a różnice w kwotach jakie można zarobić za mecz w Warszawie i w Gdańsku są znaczące. Na PGE Arenie zatem można liczyć jedynie na mecze towarzyskie, a biało-czerwoni grali już na tym stadionie z Niemcami i Urugwajem.

- Na mecze eliminacyjne są bardzo małe szanse - przyznaje prezes Michalski. - Taka jest decyzja prezesa Bońka i zarządu PZPN. Bez względu na sytuację i tak zgłosiliśmy naszą ofertę. Cokolwiek będzie się działo, to Gdańsk jest gotowy na zorganizowanie meczów z Ukrainą i San Marino. Jeśli chodzi o mecze towarzyskie, to nie będzie ich zbyt wiele, bo trwają eliminacje do mistrzostw świata. Pamiętajmy też, że niedawno mieliśmy mecz w Gdańsku, a w kolejce są jeszcze Poznań i Wrocław. Będziemy robili co w naszej mocy, aby kadra znowu zagrała na PGE Arenie. Gwarancji jednak nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki