Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna w Pruszczu Gdańskim (1922-2022) to książka dla miłośników futbolu [ZDJĘCIA]

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
Książka dla miłośników futbolu [ZDJĘCI
Książka dla miłośników futbolu [ZDJĘCI Fot. repr. z książki
Futbolowe dzieje na przestrzeni 100 lat przedstawione w wydanej pod koniec 2022 r. przez miasto Pruszcz Gdański książce "Piłka nożna w Pruszczu Gdańskim (1922-2022)" to nie lada gratka dla miłośników futbolu i historii. To pierwsza taka pozycja o pruszczańskim futbolu, jak się rozwijał, jego zawodnikach, drużynach i trenerach. W dodatku napisana z niemałym entuzjazmem. I co ważne, dostępna w wersji papierowej i cyfrowej.

Książka Piłka nożna w Pruszczu Gdańskim

Wydana w piękny jubileusz, a mianowicie 100-lecie futbolu w Pruszczu, książka Wiesława Wiki pt. Piłka nożna w Pruszczu Gdańskim (1922-2022) wzbudza wiele emocji i ledwo się ukazała już trudno ją dostać. Publikacja prezentuje na swoich kartach przebieg działalności klubów piłki nożnej w Pruszczu Gdańskim.

Historia przytaczana przez autora napisana jest rzetelnie, niemal z naukową dokładnością, i z niemałym entuzjazmem. Nic dziwnego Wiesław Wika sam przez 13 lat trenował drużynę MOSIR Pruszcz.

W książce znajdziemy opis struktur organizacyjnych, sylwetek liderów, działaczy, jak i samych piłkarzy. Pozycja ta dla każdego z lokalnych pasjonatów sportu będzie nie lada gratką. Jej wydanie to efekt współpracy burmistrza Pruszcza Gdańskiego Janusza Wróbla i senatora Ryszarda Świlskiego. Swój udział miał także zastępca burmistrza Jerzy Kulka, znany ze swojej aktywności sportowej.

- Miasto Pruszcz Gdański od lat wspiera rozwój sportu - mówi Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gdańskiego. - Zależy nam na promowaniu aktywności fizycznej wśród najmłodszych, ale nie tylko. Chętnie angażujemy się w inicjatywy, które mają za zadanie zachęcić wszystkich naszych mieszkańców do różnorodnych form ruchu. Trzeba przyznać, że spośród wszystkich dyscyplin sportu, piłka nożna rozwija się najprężniej. Być może wynika to z faktu, że sport ten mocno wpisał się w tożsamość miasta i w jego historię. W roku 2022 obchodziliśmy wyjątkowy jubileusz - 100-lecia futbolu w Pruszczu Gdańskim. Warto zwrócić uwagę na niesłabnące zainteresowanie młodych adeptów treningami odbywającymi się w pruszczańskich klubach. Tym bardziej cieszy pomysł realizacji takiej publikacji jak ta książka, która dotyczy bezpośrednio Pruszcza Gdańskiego i jego futbolowych dziejów na przestrzeni wieku.

Futbol wzbudzał emocje zawsze

Jak napisał we wstępie książki Ryszard Świlski: Futbol wzbudzał emocje zawsze.

- Można się z tego śmiać, można przejść obojętnie, ale takie są fakty - pisze dalej senator z Pruszcza Gdańskiego. - Futbol wzbudzał emocje wśród starszych i młodszych. Kto z nas, oglądając Mundial, nie chciał być Mario Kempesem, Rene van de Kerkhofem czy Kevinem Keeganem? Jako chłopcy wychodziliśmy na podwórko, ustawialiśmy kamienie, będące słupkami bramek i graliśmy. Graliśmy od rana aż do momentu, kiedy nie było widać piłki. Każdy z nas chciał grać w klubie.

- Kiedy okazało się, że można iść do MOSiR-u Pruszcz Gdański i spróbować się zapisać, radość była wielka. Ale tam równie szybko przyszły pierwsze rozczarowania: wymagający trener, lepsi koledzy. Ale była też ta rozpierająca duma, kiedy dostałeś pierwsze trampokorki ze Stomilu. No i dres. Ten słynny brązowy dres, w którym grałeś, biegałeś, chodziłeś do szkoły i do kościoła. W mojej pamięci do dnia dzisiejszego zostaną obozy w Przywidzu i Brennej. Ci, którzy byli, dobrze wiedzą, o czym piszę. Bardzo się cieszę, że powstała pozycja mówiąca o piłce w naszym mieście, bo na pewno będzie to skarbnica futbolowej wiedzy.**

Futbolowa przygoda zaczyna się 100 lat temu

[b]Cóż jeszcze jest w tej pozycji, że wzbudza takie zainteresowanie nie tylko mieszkańców, fanów piłki nożnej z dalszych okolic, a także miłośników historii? Może to futbolowe początki mieszkańców Praust, bo tak przed wojną nazywał się Pruszcz Gdański.

Może to okres powojenny, kiedy to w Pruszczu zaczęło się formułować na nowo życie piłkarskie i powstawały polskie kluby sportowe składające się z licznie przybyłych tutaj polskich osadników.

A może to pruszczańscy sportowcy, którzy tu się rodzili, chodzili do szkoły, funkcjonowali w miejskich klubach, a później robili międzynarodowe kariery tak jak Władysław Komar, wybitny lekkoatleta i złoty medalista olimpijski, Andrzej Jaroszewicz, znakomity kierowca rajdowy, stanowiący czołówkę automobilistów w Europie czy Igor Tracz, wielokrotny Mistrz Polski, Europy i Świata w wyścigach psich zaprzęgów oraz bikejoringu. Tych znanych nazwisk przewijających się na kartach książki jest więcej.
To naprawdę fascynująca pozycja. A zaczyna się... 100 lat temu.

- Futbolowe początki w tej podgdańskiej miejscowości datują się na początek lat dwudziestych XX wieku - przypomina w książce Radosław Michalski, prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. - To tutaj wtedy w ramach utworzonego niemieckiego stowarzyszenia gimnastyczno-sportowego TSV Praust zaczęto m.in. uprawiać fussball. Drużyna piłkarska ze wsi nad Radunią dość szybko zadomowiła się w strukturach futbolowych Wolnego Miasta Gdańska, grając przez kilka sezonów w klasie B. Rozgrywała liczne mecze mistrzowskie, pucharowe i towarzyskie. Pod koniec funkcjonowania WMG zbudowano tutaj nowoczesny obiekt piłkarski. Czas II wojny światowej zatrzymał znacząco rozwój piłkarstwa w Pruszczu.

- Tuż po wojnie nastąpił dynamiczny rozwój piłki nożnej już w polskim powiatowym mieście Pruszcz Gdański. W latach 1946-2022 działało w grodzie nadraduńskim kilkanaście klubów piłkarskich, z czego największymi sukcesami mogły się poszczycić: Spójnia, Czarni, Neptun, Radunia, MOSiR i ponownie Czarni, których drużyny występowały w najwyższej klasie rozgrywkowej w okręgu bądź we współzawodnictwie międzyokręgowym. Pierwsze kroki w pruszczańskim futbolu stawiało wielu zawodników, z których kilku osiągnęło wyżyny: Brunon Szlagowski, Witold Kulik, Tomasz Sokołowski czy Mariusz Malinowski. Warto wspomnieć, że w czołowych klubach z Trójmiasta występowało kilku zawodników wywodzących się z Pruszcza Gdańskiego, w Lechii grali: B. Szlagowski, S. Matuk, M. Bąk, Ł. Paulewicz, J. Surdykowski, barwy Arki reprezentowali: H. Ryba i E. Traczyk, w Bałtyku ligowe mecze zaliczyli: A. i M. Sutkowscy, a swoją piłkarską karierę w Polonii (Stoczniowcu) kontynuowali: W. Kulik, M. Malinowski, D. Kusiak - dodaje Radosław Michalski.

Książka dostępna wersji papierowej i cyfrowej
W związku z ogromnym zainteresowaniem publikacją wydawca podjął decyzję o wydaniu jej w wersji cyfrowej. Plik można przeglądać:

Wydanie tradycyjne w formie papierowej znalazło swoje miejsce na półkach wielu bibliotek w Polsce, w tym także w pruszczańskich:

  • Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Pruszczu Gdańskim
  • Pomorskiej Bibliotece Pedagogicznej Filia w Pruszczu Gdańskim

Wkrótce w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece w Pruszczu spotkanie z autorem książki.

Książka dla miłośników futbolu [ZDJĘCI

Piłka nożna w Pruszczu Gdańskim (1922-2022) to książka dla m...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki