- To wymyślona postać, bohater naszej policyjnej akcji - tłumaczy aspirant Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku. - Może nim być krewny, znajomy, ktokolwiek, kto poprowadzi za nas samochód, jeśli jesteśmy w stanie po spożyciu alkoholu. Warto mieć takiego Krzysia dla własnego dobra i dla dobra innych użytkowników dróg, którzy mogą stać się ofiarami pijanych kierowców.
Policjanci z puckiej drogówki ruszyli na patrole wyposażeni nie tylko w tradycyjne alkomaty, ale i ulotki, które rozdawali kierowcom. Materiały radziły właśnie, aby zaprzyjaźnić się z jakimś "Krzysiem", który alkoholu nie spożywa, i nie wsiadać za kółko w tzw. stanie wskazującym.
Funkcjonariusze puckiej drogówki od początku roku zatrzymali ponad czterystu kierowców, którzy ze względu na poziom alkoholu w organizmie nie powinni siadać za kółkiem.
- Nad morzem najgorzej z trzeźwością kierowców jest w sezonie letnim, a wpadają najczęściej turyści - przyznaje starszy sierżant Bartłomiej Cierpiałkowski. - Ale, o dziwo, od początku grudnia nie zatrzymałem ani jednego kierowcy w stanie nietrzeźwym.
Zapytaliśmy funkcjonariuszy, czy oni też mogliby się - dla zadbania o bezpieczeństwo oczywiście - wcielić w role Krzysiów. Wszak to najlepsi fachowcy...
- Na służbie mamy jednak inne zadania - śmieje się aspirant Dettlaff. - Ale zapraszamy na komendę wszystkich kierowców, którzy budzą się rano i nie są pewni, czy już wytrzeźwieli. Można sobie tu zrobić bezpłatne badanie, dmuchając w alkomat i już będzie wiadomo, czy możemy siadać za kółkiem. Jeśli się okaże, że nie, to trzeba będzie pewnie zadzwonić po jakiegoś Krzysia: - Stary, zawieź mnie do roboty...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?