Piknik Pszczelarski w Wygodzie Łączyńskiej. Miód, pszczoły i dobra zabawa!
Jak z samej nazwy można wywnioskować, pszczoły w sobotę, 2 października w Wygodzie Łączyńskiej wiodły prym. Na rozstawionych w tamtejszym ogródku parafialnym straganach znaleźć można było m.in. dania na bazie miodu, przygotowane przez koła gospodyń wiejskich z Borzestowskiej Huty oraz Chmielna. Nie zabrakło też drobnych konkursów i gier sprawdzających wiedzę o pszczołach, a także tego, czego ludzie najbardziej się spodziewali – słoików z miodem prosto od lokalnych pszczelarzy.
Chętni mieli też okazję zaznajomić się z niuansami branży pszczelarskiej, o których opowiadał Oskar Kalkowski. Robił to przy jednym z wielu uli rozstawionych na pikniku. Same pszczoły jednak na tyle już były zaznajomione z ludźmi, że każdy mógł się czuć bezpiecznie.
„Akademia Młodego Pszczelarza”, czyli warsztaty pszczelarskie
Całe sobotnie wydarzenie było punktem końcowym rozpoczętego w wakacje projektu pn. „Akademia Młodego Pszczelarza”. Był on prowadzony wspólnie przez Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Chmielnie, KGW w Borzestowskiej Hucie, a także parafię św. Józefa w Wygodzie Łączyńskiej. To właśnie proboszcz tej parafii był jedną z osób, które zainspirowały organizatorów do przeprowadzenia takiej akcji.
W ramach projektu młodzi mieszkańcy okolicznych wsi uczestniczyli w warsztatach pszczelarskich (teoretycznych i praktycznych; prowadził je wspomniany Oskar Kalkowski) i uczyli się, jak przygotować ogród roślin miododajnych. Uczestnicy m.in. wyjechali też do województwa lubelskiego, aby tam się dowiedzieć wielu nowych rzeczy o pszczelarstwie, a w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Chmielnie zbudowali domki dla dzikich zapylaczy. Podczas sobotniego pikniku każdy z nich otrzymał certyfikat potwierdzający uczestnictwo w warsztatach.
To pierwszy raz, gdy w gminie Chmielno realizowany jest taki projekt, ale organizatorzy zamierzają tę dobrą praktykę kontynuować.
– Myślę, że warto to robić. Ta tematyka jest nie tylko cenna, ale i interesująca. Świat pszczół, pszczelarzy jest pełen fascynujących rzeczy – opowiada Edyta Klasa, dyrektor GOKSiR w Chmielnie.
Młodzież uczestnicząca w warsztatach założyła już ogród roślin miododajnych, teraz wszyscy starają się, aby uzbierać na ule.
– Dzięki temu adepci „Akademii Młodego Pszczelarza” będą mieli tu miejsce, w którym będą mogli realizować swoje pasje – dodaje Edyta Klasa.
Dyrektor chmieleńskiego domu kultury podkreśla też, że inspiracją do przygotowania takiego projektu był dla niej Bartek – 7-klasista, który sam postanowił przygotować swój ul i założyć rodzinę pszczelą. Jak opowiada, młody właściciel pasieki zainteresował się tymi owadami już trzy lata temu, gdy oglądał pracę okolicznych pszczelarzy.
– Pszczelarze ze Zgorzałego mają pasieki niedaleko nas. Jeździłem tam po okolicy i jakoś tak mnie to zainteresowało. A teraz mam już swoje pszczoły – mówi Bartek.
Z początku nie miał pieniędzy, aby samemu zacząć się zajmować pszczelarstwem, ale przez kolejne lata udało mu się uzbierać odpowiednią kwotę i już w zeszłym roku zdobył ule wraz z ramkami, z kolei w te wakacje dostał pszczoły. A o tym, jak się nimi zajmować, dowiedział się od samych pszczelarzy, którzy wtedy wzbudzili jego zainteresowanie.
Piknik Pszczelarski w Wygodzie Łączyńskiej. Najlepsze miodowe przysmaki
W ramach pikniku przeprowadzono jeszcze konkurs na Miodowe Przysmaki. W trzech kategoriach zgłoszono łącznie 12 przepysznie prezentujących się dań – od prostych wypieków, poprzez jabłka z miodem i nalewkę, aż po tak niecodzienne potrawy, jak np. skrzydełka w miodzie. Przysmaki oceniali znany w Chmielnie krytyk kulinarny Rafał Nowakowski wraz z Mateuszem Klebbą, któremu z kolei temat pszczół jest bardzo bliski – to autor książki „Pszczoła to dar Boży. Rzecz o pszczelarstwie ludowym na Kaszubach”.
W kategorii wypieków nagrodę zdobyła Eliza Ekman, która przygotowała proste ciasteczka miodowe. Młoda kucharka nie chciała jednak zdradzić swego przepisu.
Prostota dań była swego rodzaju motywem przewodnim, jeśli o zwycięzców chodzi. W kategorii „Inne” jurorzy najwyżej ocenili swojski chleb na mleku z miodem, który przygotowała Beata Kulaszewicz.
– Prostota tego dania nas urzekła. Dobrej jakości miód kaszubski zawsze się obroni. A podany w tej takiej wersji, którą wszyscy znamy z domu – na dobrym chlebie – to jest to, co nam przypadło do gustu – tłumaczył Mateusz Klebba.
– Jest takie powiedzenie, że im mniej, tym lepiej. W tym przypadku właśnie był taki komunikat, bo dobry miód jest dobry – dodał Rafał Nowakowski.
Beata Kulaszewicz zajęła też drugie miejsce w tej kategorii, ze wspomnianymi skrzydełkami w miodzie.
Z kolei przy napojach komisja miała zagwozdkę – przygotowano tutaj tylko jedną nalewkę miętową z miodem. Ostatecznie jednak jurorzy zdecydowali się przyznać jej autorowi – Sławomirowi Wiśniewskiemu – trzecie miejsce, gdyż, jak wyjaśniali, w napoju za mało było miodu, mięta zaś zbytnio zdominowała jego smak.
Na koniec pikniku uczestników zabawiali Łowcy Słów, grupa opowiadaczy baśni, legend i historii.
Piknik Pszczelarski w Wygodzie Łączyńskiej. Wyniki konkursu kulinarnego
Wypieki:
- 1. miejsce – Eliza Ekman,
- 2. miejsce – Stowarzyszenie „Kaszubianki”,
- 3. miejsce – Teresa Sitterlec.
Napoje:
- 3. miejsce – Sławomir Wiśniewski.
Inne:
- 1. miejsce i 2. miejsce – Beata Kulaszewicz.
Odwiedź nas na Facebooku!
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?