Policja podaje, że obywatel Słowacji zjechał w polną drogę, a jego przyjaciółka, widząc, jak mdleje, zadzwoniła po pogotowie. Ratownicy przebadali kierowcę i wezwali policjantów. Mężczyźnie nic nie dolegało. Okazało się, że jest pijany.
- W środę (15 czerwca) około godziny 18.45 policjanci w Człuchowie zostali powiadomieni przez załogę pogotowia, że udzielają pomocy kierowcy, który jest najprawdopodobniej nietrzeźwy. - relacjonuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Człuchowie, asp. sztab. Sławomir Gradek. - Policjanci, którzy podejmowali interwencję, sprawdzili trzeźwość kierowcy samochodu audi.
Badania wykazały, że kierowca ma ponad 3,6 promila alkoholu. Funkcjonariusze ustalili, że 39-letni obywatel Słowacji mieszkający na stałe w Bydgoszczy razem ze swoją konkubiną i 5-letnim dzieckiem jechał z Bydgoszczy do Mielna.
- W pobliżu Człuchowa jego przyjaciółka zauważyła, że mdleje i jedzie całą szerokością drogi, kazała mu zjechać w polną drogę i obawiając się o jego zdrowie, wezwała pogotowie. Mężczyźnie nic nie dolegało, a zachowanie na drodze wynikało z tego, że był pijany. Na szczęście nie doszło do tragedii na drodze - dodaje asp. sztab. Sławomir Gradek.
Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Pijany kierowca spowodował wypadek w Górze gm. Stara Kiszewa
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?