Kilka dni temu strażnicy z gminy Ustka patrolując okolicę nieoznakowanym samochodem z fotoradarem w jednej z wsi natknęli się na zapłakane dziecko. - Gdy podeszli do niego wyczuli od woń alkoholu - mówi gp24.plRobert Czerwiński rzecznik słupskiej policji. - Na miejsce zawołano radiowóz i karetkę pogotowia. Ta przewiozła 9-latka do słupskiego szpitala.
W szpitalu chłopiec został podłączony do kroplówek i nawodniony. Po kilku godzinach w stanie dobrym wypisano go z oddziału.
- Jeszcze w szpitalu przesłuchano rodziców dziecka - mówi Robert Czerwiński. - Ze wstępnych informacji uzyskanych przez policjantów wynika, że ktoś mógł podać 9-latkowi alkohol. Jeśli to się potwierdzi, tej osobie za narażenie chłopca na utratę życia i zdrowia, będzie groziło do trzech lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?