Pijany spowodował kolizję, a winę zrzucił na pasażerkę

W sobotę, 11 marca, około godziny 15.00 dyżurny kwidzyńskiej komendy został powiadomiony o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na parkingu przy ulicy Krótkiej w Kwidzynie.

- Funkcjonariusze drogówki ustalili, że kierujący samochodem marki Bellier w trakcie parkowania swojego auta najechał na tył zaparkowanego VW Golfa. Zanim jednak przyjechali policjanci, kierowca zamienił się miejscami z pasażerką, by uniknąć odpowiedzialności - informuje asp. Anna Filar, oficer prasowy KPP Kwidzyn.

Jak dodaje, ten fakt udało się ustalić dzięki relacji świadków zdarzenia.

CZYTAJ TAKŻE: Po narkotykach i bez prawa jazdy spowodował trzy kolizje

- Początkowo 37-letni mężczyzna nie przyznawał się do udziału w kolizji, twierdził, że samochodem jechała jego 35-letnia partnerka. Badanie trzeźwości 37-latka wykazało prawie 3 promile alkoholu, miał on dodatkowo orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów - wyjaśnia Anna Filar.

Pasażerka, która zamieniła się z nim miejscami tuż po kolizji, była trzeźwa, a w rozmowie z policjantami szczegółowo wyjaśniła przebieg zdarzenia.

Przypominamy, że za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia, a za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów nałożonego przez sąd nawet do 5 lat pozbawienia wolności odpowie dodatkowo za spowodowanie kolizji.

ZOBACZ TEŻ:
Groźnie wyglądający wypadek w gminie Sadlinki. Samochód osobowy wypadł z drogi [ZDJĘCIA]