1340 zatrzymanych przez policję nietrzeźwych kierowców to 1340 potencjalnych zabójców. Średnio 30 dziennie. Ilu im podobnych się udało i nie natknęli się na policyjny patrol z alkotestem, nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że jest źle, żeby nie powiedzieć tragicznie. Sami policjanci mówią przecież o pijackiej pladze na naszych drogach. Co gorsza coraz więcej jeżdżących na "podwójnym gazie" właścicieli aut może "pochwalić" się budzącym respekt stężeniem alkoholu w organiźmie.
Cztery, trzy, czy dwa promile to niestety coraz rzadziej niechlubne rekordy, a coraz częściej "pijacka norma". W takich sytuacjach trudno mówić o jakimkolwiek przypadku i uwierzyć, że zmęczony upałem i spragniony kierowca wsiadł zbyt szybko za "kółko" po wypiciu jednego piwa na ochłodę w ulicznym ogródku.
Nie wierzę, że nie wiedział, bo czuł się dobrze i wszystko było jego zdaniem OK. Moim zdaniem to premedytacja i dlatego w takich sytuacjach kara powinna być maksymalnie zaostrzana. Nie wiem, czy przyniesie to skutek, ale ja przynajmniej będę czuł się trochę bezpieczniej. I to nie tylko na chodniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?