Małżonkowie zmorzeni trunkami usnęli bowiem w dryfującym pontonie. - Dochodziła godz. 21, kiedy zauważyłem płynący po morzu pusty ponton - mówi Daniel Chyła, starszy ratownik kąpieliska Śródmieście w Gdyni.
- Od razu pomyślałem, że ktoś musiał z niego wypaść i natychmiast wezwałem motorówkę. Gdy podpłynęliśmy z kolegami do pontonu, okazało się, że śpi w nim pijana para ludzi. Odholowaliśmy ich do brzegu przy plaży w Redłowie.
By wytrzeźwieć, małżonkowie wrócili do domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?