Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies Kokos czuje się lepiej. Jego właścicielce postawiono zarzuty

Maciej Jędrzyński
OTOZ Animals
Mieszkanka gminy Osieczna nie udzieliła pomocy swojemu psu Kokosowi, gdy ten został potrącony przez samochód. Kobiecie został postawiony zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Kobieta poddała się dobrowolnie karze.

Sprawca potrącenia szczeniaka, który wabi się Kokos, pozostaje nieznany. Według policji, byłby on ukarany, gdyby udowodniono mu znęcanie się nad zwierzęciem.

Kokos został potrącony przez samochód, a jego właścicielka nakryła szczeniaka miską, po czym położyła na nią cegłę. Wyjącym z bólu całą noc pieskiem zainteresowali się sąsiedzi i wezwali policję. Obecnie Kokos powoli powraca do zdrowia.

Właścicielce psa został postawiony w starogardzkiej Prokuraturze Rejonowej zarzut znęcania się nad pieskiem i do sądu został skierowany akt oskarżenia. Kobieta złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

- Do sądu wnieśliśmy o karę w wymiarze: 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, zapłatę nawiązki na rzecz starogardzkiego schroniska w wysokości 1000 zł oraz przepadek psa - informuje prokurator Anna Dymanowska.

Leczenie Kokosa jeszcze długo potrwa. - Liczymy na to, że Kokos będzie pełnosprawnym psem i nie będzie już potrzebował intensywnej opieki - informuje Aleksandra Pawlak, kierownik starogardzkiego schroniska OTOZ Animals. - Jednak może być tak, że już nigdy nie wróci do swojej sprawności.

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, za znęcanie się grozi grzywna i kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki