Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy zapłacę, ale...

Andrzej Jaworski
Grzegorz Mehring / Archwium Polskapresse
Muszę przyznać, że obecnie jedynymi treściami dostępnymi w internecie, które kupuję, są informacje zawarte w Krajowym Rejestrze Sądowym.

To forma protestu internautów, który rozpoczął się około półtora roku temu. Chodzi o to, że nie płacąc za artykuły, chcemy wymusić na redakcjach wycofanie się z płatnych treści, ale chciałbym podkreślić, że nie jestem przeciwny opłatom w internecie jako takim.

Problemem, z którego wynika niechęć do płacenia, jest jakość tekstów. Obecnie wiele z nich to materiały "niusowe", sensacyjne, niemające dużej wartości merytorycznej, nieprzydatne na przykład w sądzie czy przy załatwianiu spraw urzędowych. Często są po prostu zebraniem różnych informacji ogólnodostępnych w sieci.

Jeśli chodziłoby o treści przygotowane rzetelnie, skomplikowaną pracę analityczną wymagającą sięgnięcia do wielu źródeł, pod którą podpisywaliby się prawdziwi eksperci, nie widzę problemu i byłbym pierwszym gotowym zapłacić za tego rodzaju dane. Liczę, że właśnie takie informacje zaczną pojawiać się w płatnych serwisach, to rozwiałoby moje wątpliwości. Krótko mówiąc: jestem zwolennikiem płacenia za pracę, pod warunkiem, że jest ona mi rzeczywiście przydatna i rzetelnie wykonana. Spełnienie takich warunków sprawia, że trudno wątpić w zasadność opłat.

Wydaje mi się, że ważna jest jeszcze jedna sprawa - kwestia dostępu do archiwów czasopism zebranych w publicznych bibliotekach. Od czasu do czasu pojawiają się pomysły wprowadzenia opłat także za korzystanie z tych zbiorów, a moim zdaniem na takie warunki nie możemy się zgodzić. Tego rodzaju materiały powinny pozostać dostępne dla każdego, a wydawcy muszą po prostu "wkalkulować" ten dostęp w swoje założenia biznesowe.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij, zarejestruj się i w sierpniu korzystaj za darmo: www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki