Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy w Trójmieście park kolejowy otwarty zostanie w Sopocie. Będzie można przejechać się amerykańskimi pociągami

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
materiały pomysłodawcy
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem w maju Sopot doczeka się kolejnej, ciekawej atrakcji. W sąsiedztwie stadionu Ogniwa otwarty zostanie pierwszy w Trójmieście park z pociągami. I to nie byle jakimi, bo z replikami amerykańskich pociągów, na dachach których będzie można pomknąć przez Stany Zjednoczone.

Niejeden ojciec marzy o tym, aby swojej pociesze sprawić prezent w postaci kolejki oraz długiego torowiska. A potem, by składać je z ogromną pieczołowitością i bawić się przy tym jak dziecko, a nawet lepiej.

Pan Dariusz Stenka, sopocianin, będący pomysłodawcą parku "Kolejowy odjazd", który już niebawem powstanie w kurorcie, poszedł jednak o krok dalej. Inspirację zaczerpnął z Internetu i takie torowisko urządził w ogrodzie dla swoich dzieci. Na początku korzystały na tym również mali sąsiedzi oraz koledzy i koleżanki z klas jego dzieci, ale szybko ten projekt przerodził się w plan na biznes.

Przygotowania do stworzenia większego przedsięwzięcia trwały dziewięć lat. Prototyp linii kolejowej z przydomowego ogródka był nieustannie udoskonalany. Początkowo w planach było wystartowanie z własną produkcją i sprzedażą komponentów do takiej zabawy, tj. torów i kolejek, ale ostatecznie zdecydował się wybudować taki park, by mogło z niego skorzystać jak najwięcej osób.

- Uznałem, że w niepowołanych rękach “zabawka” ta może okazać się niebezpieczna i przynieść katastrofalne efekty, dlatego zrezygnowałem z pomysłu sprzedawania jej klientom indywidualnym - mówi Dariusz Stenka. - Bez względu na ilość zastosowanych zabezpieczeń, ten pociąg swoje waży. Razem z ludźmi potrafi to być nawet i 1,5 tony.

"Kolejowy odjazd" powstanie w Sopocie, na działce przy ul. Jana z Kolna, sąsiadującej ze stadionem Ogniwa, tuż obok przystanku SKM Sopot Wyścigi. Znajdą się tam dwie pętle kolejowe o długości 310 i 330 m. Jedna z nich będzie ogólnodostępna, druga zaś w całości wynajmowana na godziny. Po nich kursować będą repliki amerykańskich lokomotyw z dołączonymi wagonami kontenerowymi.

- Tutaj będę miał pełną kontrolę nad systemami bezpieczeństwa, nad prędkością, nad wyszkoleniem pracowników i zrobieniem tego w formule bezpiecznej - podkreśla pomysłodawca.

Dlaczego nie będą to polskie wagony? Jak tłumaczy Dariusz Stenka - ze względu na konstrukcję, mają płaskie dachy. Zarówno na lokomotywach, jak i wagonach pasażerskich będzie można komfortowo usiąść. W przypadku polskich, czy też europejskich składów są one zaokrąglone, co mogłoby spowodować zsunięcie się pasażera.

W kolejowym parku można liczyć również na pojawienie się amerykańskiej infrastruktury - miasteczek, charakterystycznych mostów, kanionów, wąwozów, jarów, wież ciśnień, jak i elementach amerykańskiej flory.

Kto może wsiąść do pociagu?

W każdym z wagonów będzie mogło usiąść czworo dzieci lub trzy osoby, bez limitu wieku. Jednym składem podróżować będzie maksymalnie 15 pasażerów. Do całego taboru dołączone będą również wagony dekoracyjne, jak węglarka, cysterna czy wagon do przewozu tarcicy.

Nowa atrakcja ma zostać uruchomiona w maju 2021 roku. Na początku będzie czynna jedynie od piątku do niedzieli, ale już w czerwcu przejażdżka pociągiem będzie możliwa 7 dni w tygodniu.

  • Cały pobyt w parku potrwa ok. 1-1,5 h.
  • Podczas przejazdu pociąg będzie zatrzymywał się w kluczowych punktach na trasie, które zostaną szczegółowo omówione.
  • Do tego wagon-cysterna będzie przewoził kompot, którym na bocznicy uraczą się podróżni.
  • Bilet ulgowy na ogólnodostępną trasę będzie kosztował 29 zł, normalny - 39 zł.
  • Drugą pętlę będzie można wynająć na godzinę za 199 zł.
  • Lokomotywa ma być bezkolizyjna i bez problemu poprowadzą ją również dzieci.
  • Bilet dla grup szkolnych, bez względu na ilość uczniów ma kosztować 10 zł.

Docelowo w kolejnych latach park ma być czynny od początku maja do końca września "Kolejowy odjazd" 7 dni w tygodniu. W pozostałych miesiącach, jedynie w soboty i w niedziele od godz. 10.00 do 16.00. Ponieważ polski klimat bywa z reguły dość łaskawy, będzie to opcja do spędzenie czasu z dziećmi na świeżym powietrzu, również w tych nieturystycznych miesiącach.

- Mamy tyle pomysłów, że wystarczy ich na rozwijanie tego projektu przez kilka kolejnych lat - tłumaczy Dariusz Stenka. - Zależy nam, by spełniał on również wymiar edukacji. Przewidujemy też imprezy okolicznościowe, takie jak choćby Dzień Kolejarza. Ponadto planujemy skonstruować specjalną platformę, na którą będzie mógł wjechać wózek inwalidzki.

Poza stacją i torowiskami w parku znajdzie się również sklep z zabawkami na plaże i do wody, food truck oraz ekspozycja znaczków kolejowych i biletów na pociągi z całego świata.

Zostań kolejarzem

“Kolejowy odjazd” poszukuje mężczyzn, powyżej 50 roku życia, do pracy na terenie parku w charakterze maszynisty/konduktora. Mile widziani również emeryci. Więcej informacji można zaczerpnąć za pośrednictwem oficjalnego facebooka - Kolejowy Odjazd.

Kąpiel morsów w Morzu Bałtyckim. Rozgrzewka i morsowanie na plaży w Sopocie

Sopot przywitał morsów deszczem! Kolejni śmiałkowie skorzyst...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki