Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy sparing, pierwsze zwycięstwo

Janusz Woźniak
Piłkarze Arki Gdynia rozegrali w sobotę pierwszy mecz sparingowy przed sezonem 2010/2011. Żółto-niebiescy zaczęli od zwycięstwa, pokonując na wyjeździe III-ligowy Lech Rypin 3:0.

Trener Dariusz Pasieka dał pograć w tym spotkaniu 20 zawodnikom po 45 minut, a tylko bramkarz Maciej Gostomski przebywał na boisku w pełnym wymiarze czasu. Gdynianie lepiej prezentowali się w pierwszej połowie meczu, a na murawie wyróżniał się Joseph Mawaye. "Józek" był dla piłkarzy Lecha wręcz nie do zatrzymania. W 14 minucie to po jego golu gdynianie objęli prowadzenie, a dziewięć minut później asystował przy bramce na 2:0 Pawła Zawistowskiego.
Mawaye daje więc trenerowi Dariuszowi Pasiece wyraźny sygnał, że będzie w stanie zastąpić w podstawowym składzie Joela Tshibambę, który był w Rypinie, ale mecz oglądał z ławki rezerwowych. O tym, czy Tshibamba zagra w Gdyni przekonamy się w najbliższym czasie, ale ciągle bliżej mu do Legii Warszawa niż do Arki.
Po przerwie wynik spotkania ustalił Przemysław Trytko, który z kolei w Arce pozostanie. Porozumienie z Energie Cottbus zostało osiągnięte, a teraz pozostało ustalenie warunków indywidualnego kontraktu Trytki w Arce.
- Każda bramka cieszy, chociaż wolałbym pokonać bramkarza Lecha, ale tego z Poznania i to w ligowym spotkaniu - mówił po sobotnim meczu zadowolony Trytko.
Niemniej ważniejsze od wyniku sparingu są kadrowe informacje z obozu żółto-niebieskich. Z trójki wypożyczonych zawodników tylko Trytko może się szykować do kolejnego sezonu nad polskim morzem. Do wyjazdu szykuje się natomiast Mateusz Sieberet, za transfer którego francuskie FC Metz zażyczyło sobie 450 tys. euro. Przy takiej kwocie negocjacje nie mają już szans powodzenia, chociaż sam zawodnik chętnie pozostałby w Arce. Rozmowy o transferze definitywnym Adriana Mrowca także rozbiły się o sumę odstępnego. Mrowiec otrzymał więc od właściciela swojej karty zawodniczej wiadomość, że 1 lipca ma się stawić na treningi w swoim szkockim klubie Heart.
Natomiast blisko podpisania kontraktów z gdyńskim klubem są dwaj chorwaccy defensorzy - lewy obrońca Denis Glavina i stoper Ante Rozic. Obaj zostali skierowani na testy medyczne w poznańskiej klinice Rehasport, a to oznacza, że ich piłkarskie umiejętności nie budzą wątpliwości, jest też szansa na ustalenie warunków kontraktów, a jedyną już niewiadomą stanowi stan ich zdrowia.
Kilku innych testowanych w sparingu z Lechem Rypin piłkarzy czeka teraz na decyzje sztabu szkoleniowego Arki.
- Nie wszyscy zdali egzamin w Rypinie, ale będę jeszcze rozmawiał z testowanymi zawodnikami i to oni pierwsi dowiedzą się w poniedziałek o naszych decyzjach. Czekamy też na innych zawodników, którzy pokażą się w najbliższym tygodniu w naszym zespole na testach. Każdą decyzję chcemy dobrze przemyśleć, aby w możliwie największym stopniu uniknąć transferowych pomyłek - powiedział po meczu trener Pasieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki