Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze stracone punkty Chojniczanki

Michał Piepiorka
Spośród pomorskich drużyn występujących w II lidze Chojniczanka najlepiej rozpoczęła sezon 2011/2012
Spośród pomorskich drużyn występujących w II lidze Chojniczanka najlepiej rozpoczęła sezon 2011/2012 Michał Piepiorka
Chrobry Głogów był trzecim beniaminkiem, z którym w tym sezonie spotkała się Chojniczanka. Z Energetykiem Rybnik i Calisią Kalisz zawodnicy trenera Grzegorza Kapicy wygrali. Chrobry znalazł jednak sposób by urwać punkty Chojniczance.

Drużyna z Głogowa wydawała się najsilniejszą spośród beniaminków II ligi. Potwierdziło to chociażby zwycięstwo Chrobrego w Pucharze Polski z Miedzią Legnica. W Głogowie od początku dominowała jednak Chojniczanka. Drużyna trenera Kapicy narzuciła swoje warunki gry, ale niestety nie przełożyło się to na wynik.

Zespół z Chojnic stwarzał sobie sytuacje bramkowe, ale tym razem duet Szymon Kaźmierowski - Krystian Pieczara nie potrafił pokonać bramkarza. Do bramki Chrobrego próbowali trafić Marcin Trojanowski i Paweł Posmyk, ale żademu z nich nie udała się ta sztuka. Pomimo dużej przewagi na boisku Chojniczanka na przerwę schodziła z bezbramkowym remisem.

W drugiej połowie zawodnicy trenera Ireneusza Mamrota objęli prowadzenie. W 54 minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Przemysław Stasiak. Siedem minut później po indywidualnej akcji wyrównał Marcin Trojanowski. Zespół z Chojnic dalej atakował, ale tego dnia zawodziła skuteczność. Najlepszej sytuacji nie wykorzystał Szymon Kaźmierowski, ja chwilę strzał w 74 minucie wylądował na poprzeczce bramki Chrobrego. Za chwilę - okazję do strzelenia gola miał Tomasz Lenart, ale trafił w słupek.
- Ogólnie, patrząc na cały mecz to byliśmy lepszą drużyną. Narzuciliśmy rywalowi swój styl gry, ale niestety znowu zawodziła skuteczność - mówi trener Grzegorz Kapica.

Przed zespołem z Chojnic teraz mecz z Rakowem Częstochowa. W meczach z Rakowem Chojniczanka traciła punkty. W poprzednim sezonie spotkanie obu zespołów w Chojnicach zakończyło się remisem 1:1. Chojniczanka mogła prowadzić już w 10 minucie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Sławomir Ziemak. Szczęście się jednak do niej uśmiechnęło.

Gdy wszyscy czekali na końcowy gwizdek Raków miał rzut karny.

Maciej Gajos nie wykorzystał jednak tej okazji i mecz zakończył się remisem 1:1.

Podobny rezultat padł w Częstochowie. Tym razem wynik goniła Chojniczanka. Zespół trenera Kapicy stracił gola już w 14 minucie po rzucie karnym. Wyrównał Szymon Matuszek, ale po przerwie znowu prowadził Raków. Ostatecznie wynik ustalił Jacek Magdziński, który strzelił gola na 2:2.

Chrobry Głogów - Chojniczanka Chojnice 1:1 (0:0)

Bramki: 1:0 - Przemysław Stasiak (54), 1:1 - Marcin Trojanowski (61)

Chrobry: Zaremba - Sylwestrzak, Samiec, Suchecki, Bukraba (67 Ochmański) - Michalec (46 Filbier), Kaczmarek (84 Piotrowski), Hałambiec, Machaj (46 Stasiak) - Soboń, Grzybowski

Chojniczanka: Kołba - Mikołajczyk, Steinke, Jakosz, Marynowicz - Trojanowski (71 Lenart), Atanacković (57 Hajdamowicz), Parzy, Posmyk - Pieczara (64 Tarnowski), Kaźmierowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki