Choć od kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII minęły ponad dwa tygodnie, nadal nie ustalono, kim jest i gdzie przebywa właściciel firmy RM - Transport Ryszard Maciąg, która miała zorganizować pielgrzymkę.
- Dotąd na Pomorzu zgłosiło się siedem osób poszkodowanych. Dodatkowo z innych miast, m.in. z Warszawy i Torunia, zgłosiły się cztery osoby - mówi Emilia Kępińska, zastępca prokuratora rejonowego w Gdańsku Wrzeszczu. - Nie wykluczamy, że kolejne osoby pokrzywdzone jeszcze się zgłoszą.
Prokurator tłumaczy też, że śledczy wciąż są na etapie ustalania, do kogo należał numer konta, na które pielgrzymi wpłacali pieniądze, na kogo był zarejestrowany telefon, z którego dzwoniono do pokrzywdzonych i kto korzystał z komputera, za pośrednictwem którego zawierano umowy.
- Wszystkie te operacje są niestety czasochłonne, ponieważ musimy pozwalniać operatorów z tajemnic służbowych. Aby bank zdradził nam na przykład dane właściciela danego numeru konta, decyzję musi wydać sąd. Trwa to nawet od kilku do kilkunastu tygodni - mówi Emilia Kępińska. Wiele wskazuje na to, że nie tylko pielgrzymi ucierpieli. Po ich licznych telefonach i SMS-ach od jednej z pracownic firmy RM-Transport, otrzymali wiadomość: "Niestety, to prawdopodobnie jest oszustwo. Ja również nie dostałam wynagrodzenia. Numer, z którego dostałam informację, że pielgrzymka się nie odbędzie, nie odpowiada".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
