Piękne klimaty! Don Wasyl wspomina cygańskie tabory i rodzinę! Oto, jak mieszka Don Wasyl, największa gwiazda romskiej muzyki 13.01.2021
Don Wasyl opowiada, że tabor ruszał w Polskę wiosną, a kończył podróż późną jesienią, czasem wczesną zimą. Kiedy zaczynało się robić zimno.
- Wtedy w miasteczku czy wsi w której akurat się zatrzymaliśmy wynajmowaliśmy pokoje i tam czekaliśmy na koniec zimy – wyjaśniał Don Wasyl.
Romowie żyjący w taborze tworzyli jedną wielką rodzinę. Gdy któraś matka musiała na chwilę wyjechać na zakupy to inna brała wszystkie dzieci z taboru i dawała im obiad. Wieczorem wszyscy gromadzili się przy ognisku.
- Rozpalało się je na polanie, w lesie – wspominał Don Wasyl. - Graliśmy, śpiewaliśmy, tańczyliśmy. Przychodzili do nas Polacy z okolicy. A gdy wypadała sobota czy niedziela to graliśmy w remizach, na zabawach. W zamian za to Polacy dawali nam jedzenie.
Romskie dzieci zaprzyjaźniały się z polskimi. Don Wasyl zawsze z zazdrością patrzył na swych polskich rówieśników jeżdżących na rowerze.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...