Powoli człowiek dojrzewa
Nie do wiary! 1 czerwca mija 50 lat, od kiedy w "Rejsach" po raz pierwszy ukazał się rysunkowy "Dzienniczek" Zbigniewa Jujki. To prawdopodobnie najdłużej ukazująca się rubryka jednego autora, w tym samym tytule w Polsce. Z jubilatem, nie tylko o przemijaniu - rozmawia Dariusz Szreter. CZYTAJ TU>>
Budowa dużej wiary
W samo południe, cieśle z Czarnocina wraz z góralami z Koniakowa, wspierani przez ochotników zaczną stawiać kościół, by skończyć go w 24 godziny później - również o godzinie dwunastej. Chcą w ten sposób powtórzyć wyczyn sprzed ponad 200 lat, gdy w jeden dzień zbudowano w Skarszewach luterański zbór. O zapaleńca nie tylko ze Skarszew pisze Dorota Abramowicz. CZYTAJ TU>>
Pieszo przez Saharę
Biegł 230 kilometrów przez pustynię, w 50-stopniowym upale, z całym dobytkiem na plecach. O Marku Wikierze z Gdańska, który - jako jeden z dwóch Polaków - zaliczył tegoroczny Maraton Piasków na Saharze, a przymierza się do jeszcze bardziej ekstremalnych imprez - pisze Irena Łaszyn. CZYTAJ TU>>
W meczecie po polsku
Na pewno nie powiem, że każdy muzułmanin jest umiarkowany, że każdy zna swoją wiarę. Prorok Mohammed powiedział, że muzułmanie i chrześcijanie będą w pokoju żyć obok siebie aż do dnia ostatecznego. Wydarzenie w Londynie oceniam jako terror, który jest straszny - mówi gdański imam Hasni Hraisch. Z nim i z szefową gminy muzułmańskiej w Gdańsku o islamie rozmawia Tomasz Słomczyński. CZYTAJ TU>>
Straszny Dzień Dziecka
Dzieciństwo bez strachu? To niemożliwe, bo któż z nas nie lękał się ciemności albo kościotrupów? Z drugiej jednak strony dzieci zawsze miały skłonność do makabry i to nie zmieniło się do dziś - pisze Marek Adamkowicz. CZYTAJ TU>>
My ze Stefcią całowani
7 czerwca 1946 roku Julian Tuwim, po siedmiu latach pobytu na obczyźnie, wrócił do kraju. Fotografie z tamtego wydarzenia pozyskało właśnie gdyńskie Muzeum Emigracji, a oglądała je Gabriela Pewińska. CZYTAJ TU>>
Kilo blachy, puszka farby
Zdjęcie wykonano na początku lat 30. zeszłego wieku w Lahgfuhr, dzisiejszym Wrzeszczu, wówczas najzamożniejszej dzielnicy Freie Stadt Danzig. Niemal na pewno w okolicy Ringstrasse, czyli dzisiejszej ulicy Kościuszki. A na zdjęciu Hanomag 2/10 PS, najmniejsze i najtańsze z przedwojennych niemieckich aut. Pisze o nim Marek Ponikowski. CZYTAJ TU>>
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
