Nasza drużyna miała obiecujący początek meczu. Atomówki były skuteczne, dzięki czemu objęły prowadzenie i zdołały nawet odskoczyć, ale z czasem rozkręciły się siatkarki znad Bosforu. VakifBank z łatwością zniwelował dystans i zaczął nadawać ton rywalizacji. Końcówka w wykonaniu przyjezdnych była imponująca.
Co gorsza, turecki hegemon poszedł za ciosem. W drugiej partii nie pozwolił na zbyt wiele sopociankom. Szybko wyszedł na prowadzenie i systematycznie je powiększał. W pewnym momencie przewaga wynosiła aż osiem punktów, ale podopieczne Micellego nie dawały za wygraną. Siatkarki Atomu Trefla zanotowały imponujący zryw i wydawało się, że są na najlepszej drodze do całkowitego zniwelowania deficytu. Wszakże rywalki były na wyciągnięcie ręki, ale VakifBank w decydującym momencie odzyskał skuteczność i wygrał.
W trzecim secie zawodniczki ze Stambułu nie pozostawiły najmniejszych wątpliwości, kto jest lepszym zespołem. Turecka ekipa ponownie objęła prowadzenie, ale tym razem nie pozwoliła sobie na chwilę słabości i pewnie zwieńczyła dzieło. Atomówki robiły co mogły, lecz poprzeczka była dla nich zbyt wysoko zawieszona.
VakifBank po dwóch meczach ma na swoim koncie komplet sześciu punktów i prowadzi w grupie B. Sopocianki zajmują drugą pozycję z dorobkiem trzech punktów.
PGE Atom Trefl Sopot - VakifBank Stambuł 3:0 (17:25, 20:25, 18:25)
PGE Atom Trefl: Tokarska, Balkestein-Grotheus, Efimienko, Radenković, Kaczorowska, Zaroślińska, Durajczyk (libero) oraz Sawenczuk, Damaske, Łukasik, Kaczmar.
VakifBank: Kirdar, De Kruijf, Sloetjes, Aydemir Akyol, Buijs, Rasić, Orge (libero) oraz Hill, Cetin.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?