Dlaczego dla Gryfa to pechowa porażka. Bo ekipa z Wejherowa na pewno nie była słabszym zespołem w tym spotkaniu od swojego rywala. Wręcz przeciwnie, można nawet zaryzykować stwierdzenie, że grała lepiej. Styl nie jest jednak najważniejszy. Liczy się bowiem to, co wpadnie do sieci. A bramka wpadła jedna - dla rywala.
Piłkarze ze Stalowej Woli mieli w zasadzie jedną, bardzo dobrą okazję do zdobycia gola i ją skrzętnie wykorzystali. W 15. minucie spotkania mocnym strzałem w lewy róg popisał się Adrian Gębalski. Jak się później okazało, było to trafienie na wagę trzech punktów.
Gospodarze właściwie do samego końca meczu napierali na bramkę rywala. Cóż jednak z tego, skoro nie potrafi w żaden sposób przełamać jego defensywy.
Po 11. kolejce Gryf ma na swoim koncie 14 punktów i zajmuje 8. miejsce w ligowej tabeli (4 zwycięstwa, 2 remisy, 5 porażek).
Gryf Wejherowo - Stal Stalowa Wola 0:1
0:1 Adrian Gębalski 15
Gryf: Dawid Leleń - Przemysław Mońka, Łukasz Nadolski, Paweł Brzuzy, Maciej Dampc (60, Jacek Wicon) - Robert Chwastek, Piotr Kołc, Piotr Łysiak (72, Michał Marczak), Paweł Czychowski (39, Przemysław Czerwiński), Adrian Klimczak - Daniel Ciechański.
Stal: Bartosz Koncki - Konrad Korczyński, Szymon Jarosz, Mateusz Kolbusz, Mateusz Wójcik - Adrian Dziubiński, Przemysław Stelmach, Bartłomiej Wasiluk (89, Bruno Żołądź), Kamil Bętkowski (72, Michał Dobkowski), Mohamed Essam (90, Kacper Siudak) - Adrian Gębalski (85 Kacper Piechniak)
Follow https://twitter.com/baltyckisportOpracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
