- Spotkały się dwie drużyny z charakterem. Mecz obfitował w dużą liczbę sytuacji i walki na boisku. Na pewno mój zespół poprawił styl gry, zaangażowanie, ale nie wynik. Jeden stały fragment, błąd w kryciu i mecz się przegrywa - wyjaśnił opiekun żółto-niebieskich.
Trener Paweł Sikora zaznaczył jednak wyraźnie, że jego drużyna w meczu z Dolcanem zaprezentowała się solidnie i nie zasługiwała na porażkę.
Startujemy z naszym profilem na Twitterze. Czas rozruszać serwis i pokazać, że 140 znaków wystarczy, by oddać sportowe emocje.
— Sport DB (@baltyckisport) September 8, 2013
- W ostatnich meczach mogliśmy narzekać, że nie biegaliśmy, że nie walczyliśmy. Dzisiaj mój zespół postawił ciężkie warunki drużynie Dolcanu, ale brak konsekwencji w kryciu zadecydował o porażce. Sukces ma zawsze wielu ojców, a porażka jednego, dlatego biorę ją na własne barki - powiedział trener Sikora.
W kolejnym pojedynku Arka zmierzy się w Gdyni z Kolejarzem Stróże. Początek meczu w niedzielę o godz. 15.30.
Orange Sport/X-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?