- Pozostało jeszcze osiem meczów. Zarówno zawodnicy jak i ja musimy mieć chłodną głowę. Jest jeszcze dużo punktów do zdobycia, ale też sporo punktów można stracić. Trzeba mieć pokorę, bo piłka potrafiła niejeden raz zaskakiwać - powiedział tuż po spotkaniu z Górnikiem trener Paweł Sikora.
Opiekun gdyńskich piłkarzy przyznał jednak również, że jego podopieczni rozegrali naprawdę solidne spotkanie, w którym nie brakowało dramaturgii.
- Chyba to był nasz najlepszy mecz, jeśli chodzi o sposób prowadzenia gry i ataku pozycyjnego. Powinniśmy zdobyć więcej bramek, bo mieliśmy ku temu okazje. Złapaliśmy też czerwoną kartkę. Wkradło się trochę nerwowości w naszą grę. Taka jest jednak piłka. Prowadzi się 2:0, potem 2:1. Wielką rolę wtedy odgrywa psychologia - tłumaczy trener Sikora.
Szkoleniowiec Arki po raz kolejny również podziękował kibicom, którzy stworzyli w Gdyni świetną atmosferę.
- Dziękuję moim zawodnikom za dyscyplinę taktyczną, zaangażowanie, skuteczność, a kibicom za doping i za to, że nas w Gdyni zawsze podwójnie mobilizują - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?